Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

F1: Schumacher najlepszy w GP San Marino

2006-04-24
Michael Schumacher i Jean Todt

Michael Schumacher po raz 85 w swojej karierze wygrał wyścig Formuły 1. Niemiec zwyciężył w niedzielę Grand Prix San Marino, czwarte zawody w sezonie rozgrywane na włoskim torze Imola. Po pasjonującym pościgu drugi na metę ze stratą zaledwie dwóch sekund dojechał aktualny mistrza świata Fernando Alonso (Renault). Trzeci był Juan Pablo Montoya z McLarena (15,8 sek. straty).

Schumacher w pełni wykorzystał pole position wywalczone podczas sobotniej sesji kwalifikacyjnej. Startując z pierwszego miejsca, 7-krotny mistrz świata prowadził przez niemalże cały wyścig. Tuż za nim jechał Alonso, który za sprawą lepszego ogumienia w swoim bolidzie systematycznie zbliżał się do lidera. I chociaż między 28, a 35 okrążeniem Hiszpan zmniejszył stratę z 8,5 do zaledwie 0,3 sek., stary mistrz przewyższył młodego doświadczeniem, nie dając się wyprzedzić. Ostatecznie Alonso pogodził się z wizją drugiego miejsca, gdy na dwa okrążenia przed metą za mocno ściął zakręt, stracił panowanie nad kierownicą i wyjechał lewą częścią bolidu poza tor.

Dla Schumachera niedzielna wygrana była pierwszą od 10 miesięcy ( ostatni raz kierowca Ferrari triumfował na torze Indianapolis w USA, po tym, jak z wyścigu wycofało się 7 z 10 zespołów). Wzruszenia nie krył również Jean Todt, szef włoskiej stajni, która z powodu kiepskiej jakość ogumienia dostarczanego przez Bridgestone od dłuższego czasu przegrywała konkurencję z dwoma największymi rywalami - Renault i McLarenem.

O sporym szczęściu mógł także mówić Jenson Button. W trakcie jednego z pobytów Anglika w boksie, mechanik trzymający 'lizaka' zbyt wcześnie zasygnalizował opuszczenie postoju. Kierowca Hondy zwolnił hamulec, nieświadomy tego, że obsługa nie skończyła jeszcze tankowania. W rezultacie urwał się wąż tłoczący paliwo, a część płynu wylała się na asfalt. Szczęśliwie nie doszło do zapłonu.

Pełne wyniki:
(miejsce, kierowca, zespół, ilość przejechanych okrążeń, strata do zwycięzcy)

1 Michael Schumacher Ferrari  62 1:31:06.486
2 Fernando Alonso  Renault  62 +2.0 sek
3 Juan Pablo Montoya McLaren-Mercedes 62 +15.8
4 Felipe Massa  Ferrari  62 +17.0
5 Kimi Räikkönen  McLaren-Mercedes 62 +17.5
6 Mark Webber  Williams-Cosworth 62 +37.7
7 Jenson Button  Honda  62 +39.6
8 Giancarlo Fisichella Renault  62 +40.2
9 Ralf Schumacher  Toyota  62 +45.5
10 Rubens Barrichello Honda  62 +77.8
11 Nico Rosberg  Williams-Cosworth 62 +79.6
12 Jacques Villeneuve Sauber-BMW 62 +82.3
13 Nick Heidfeld  Sauber-BMW 61 +1 okrążenie
14 Vitantonio Liuzzi STR-Cosworth 61 +1
15 Scott Speed  STR-Cosworth 61 +1
16 Tiago Monteiro  MF1-Toyota 60 +2
- David Coulthard  RBR-Ferrari 47 awaria
- Takuma Sato  Super Aguri-Honda 44 rezygnacja
- Christian Klien  RBR-Ferrari 40 awaria
- Yuji Ide  Super Aguri-Honda 33 rezygnacja
- Jarno Trulli  Toyota  5 awaria
- Christijan Albers MF1-Toyota 0 awaria

Czołowa 10 klasyfikacji kierowców po 4 wyścigach:

1  Fernando Alonso Renault  36 
2 Michael Schumacher Ferrari 21 
3 Kimi Räikkönen McLaren-Mercedes 18 
4 Giancarlo Fisichella Renault 15 
4= Juan Pablo Montoya McLaren-Mercedes 15 
6 Jenson Button Honda  13 
7 Felipe Massa Ferrari  9 
8 Ralf Schumacher Toyota  7 
9 Mark Webber Williams-Cosworth 6 
10 Nick Heidfeld Sauber-BMW  5

Najlepsi konstruktorzy:

1 Renault  51  
2 McLaren-Mercedes 33  
3 Ferrari  30

Następny wyścig: GP Europy - Nurburgring (7. maja 2006)

foto: www.formula1.com

Mateusz Protasiuk (mateusz.protasiuk@dlastudenta.pl)

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama