Miami Heat wygrało z Oklahomą City Thunder 104:98 w czwartym meczu finałów ligi NBA i jest już tylko jedno zwycięstwo od mistrzostwa.
Wiele wskazuje na to, że LeBron James w końcu odpędził swoje demony i zdobędzie upragnione mistrzostwo. We wtorkowym meczu zdobył 26 punktów i dołożył do tego 12 asyst. Bardzo wsparli go swoją grą Dwyane Wade oraz Mario Chalmers - obaj zanotowali na swoim koncie po 25 punktów. W Oklahomie najlepiej zagrał Russell Westbrook - zdobywca 43 punktów.
MIAMI HEAT - OKLAHOMA CITY THUNDER 104:98 (19:33, 27:16, 33:26, 25:23)
Miami: LeBron James 26 (12 ast, 9 zb), Dwyane Wade 25, Mario Chalmers 25, Chris Bosh 13 (9 zb), Shane Battier 4 oraz Norris Cole 8, James Jones 3, Udonis Haslem 0, Mike Miller 0.
Oklahoma City: Russell Westbrook 43 (5 ast), Kevin Durant 28, Thabo Sefolosha 5, Serge Ibaka 4, Kendrick Perkins 4 oraz James Harden 8 (10 zb), Nick Collison 6, Derek Fisher 0.
Stan rywalizacji: 3:1 dla Miami, kolejny mecz w czwartek
JUR