Tego przed sezonem nikt się nie spodziewał - Tai Woffinden indywidualnym mistrzem świata na żużlu!
"Tajski" bardzo szybko przypięczetował tytuł najlepszego żużlowca świata podczas sobotniego Grand Prix w Toruniu. Już w drugim swoim starcie pokonał jedynego zagrażającemu mu w klasyfikacji generalnej zawodnika - Jarosława Hampela i mógł rozpocząć świętowanie.
Na Woffindena przez rozpoczęciem cyklu nie liczył praktycznie nikt - bukmacherzy oceniali jego szanse najniżej spośród wszystkich żużlowców uczestniczących w Grand Prix, a zadania z pewnością nie ułatwiło dwukrotne złamanie obojczyka. Mimo to Tajskiemu udało się zostać pierwszym od 2000 roku Brytyjczykiem na tronie światowego speedwaya.
Po zawodach nowokreowany mistrz świata powiedział: To był dla mnie wspaniały sezon. Nie było łatwo, ale skupiłem się tylko i wyłącznie na żużlu. Dwa razy złamałem obojczyk, ale nie byłem cały czas skoncentrowany na osiągnięciu swojego celu. Pragnę podziękować wszystkim zawodnikom z Grand Prix za walkę. Gratulacje dla Hampela oraz Iversena za drugie i trzecie miejsce. Dziękuję swoim sponsorom, mamie, dziewczynie i tym wszystkim, którzy mnie wspierali. W styczniu bukmacherzy płacili na mnie stawki 500:1 za to, że wygram mistrzostwo świata. Znam takich, którzy mimo to postawili na mnie po 20 czy 30 funtów i myślę, że chyba teraz mogą być bardzo zadowoleni (śmiech). Opłaciła się ciężka praca. Nie chciałem, by uznawano mnie za mistrza jeszcze przed turniejem w Sztokholmie i tam już pierwszy wyścig, gdy uderzyłem w motocykl Tomasza Golloba, pokazał jak wiele może się stać. Mówiłem, żeby poczekać, bo w żużlu może stać się wszystko. Dopiero teraz poczułem, że jestem mistrzem świata.
Wyniki Grand Prix Polski w Toruniu:
1. Adrian Miedziński (Polska) - 15 (3,2,1,2,2,2,3) + 1. miejsce w finale
2. Greg Hancock (USA) - 18 (3,3,3,3,1,3,2) + 2. miejsce w finale
3. Jarosław Hampel (Polska) - 17 (3,1,3,3,3,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Niels Kristian Iversen (Dania) - 13 (3,2,1,3,2,2,0) + 4. miejsce w finale
5. Darcy Ward (Australia) - 13 (2,2,2,3,3,1)
6. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 10 (1,3,3,1,1,1)
7. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 9 (1,0,3,2,3,0)
8. Nicki Pedersen (Dania) - 8 (1,3,0,1,3,0)
9. Leon Madsen (Dania) - 7 (2,1,2,2,0)
10. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 6 (2,3,w,0,1)
11. Martin Vaculik (Słowacja) - 6 (0,2,2,0,2)
12. Troy Batchelor (Australia) - 6 (1,1,1,2,1)
13. Andreas Jonsson (Szwecja) - 5 (2,0,2,1,0)
14. Matej Zagar (Słowenia) - 3 (0,0,0,1,2)
15. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 2 (0,1,1,0,0)
16. Ales Dryml (Czechy) - 0 (0,0,0,0,0)
JUR/wts.pl