Za nami 57. NBA All-Stars Game, relacja z jednodniowym opóźnieniem, lecz każdy fan basketu rozumie chyba, z jakiego to powodu - ludzki organizm po 3 dniach bez snu potrzebuje chwili odpoczynku.
To tyle tytułem wstępu i wyjaśnień - przejdźmy teraz do relacji z całego weekendu. Tegoroczny mecz gwiazd odbywał się w Nowym Orleanie (stan Illinois). Był to ukłon władz NBA w stronę miasta, które zostało straszliwie zdemolowane przez huragan Katrina. Jak co roku „gwiazdorski weekend” trwał 3 dni i składał się z następujących części:
Piątek: Mecz Debiutanci-Drugoroczniacy
Sobota: Konkursy, rzuty drużynowe (zawodnik NBA, zawodniczka WNBA, legenda NBA), Skill Challenges, konkurs rzutów za trzy, konkurs wsadów
Niedziela: Wschód-Zachód
Dzień 1
Dzień pierwszy to tradycyjny mecz „żółtodziobów” z drugoroczniakami. W tym roku składy obydwu drużyn prezentowały się bardzo atrakcyjnie. Sam mecz był ciekawym widowiskiem, chodź momentami zawodników ponosiła młodzieńcza fantazja. Swój dzień miał rozgrywający Cleveland Cavaliers, Daniel Gibson. Zawodnik Sophmores trafił aż 11 razy z za linii 7,5, ten wyczyn pozwolił mu otrzymać nagrodę dla MVP meczu wygranego przez jego drużynę w stosunku 136:109. Oprócz Gibsona najlepszymi strzelcami drugoroczniaków byli Rudy Gay (22 pkt) oraz Jordan Farmar (17 pkt). Jak mówi sam wynik, w meczu tym zabrakło obrony, ale przecież o to tutaj chodzi, niech żyje radosny basket!
Dzień 2
Dzień 2. czyli tzw. "deser przed niedzielnym obiadem". Ten dzień standardowo rozpoczyna konkurs Shooting Stars, zeszłoroczni triumfatorzy z Detroit nie zdołali obronić tytułu, ponieważ tego dnia w świetnej dyspozycji był zespół z San Antonio, żartobliwie nazwany przez komentatorów „Lady and Twin Towers”. Becky Hammon, Tim Duncan oraz David „Admirał” Robinson łatwo odprawili konkurencję i sięgnęli po zwycięstwo. Następnie na parkiet wyszli zawodnicy, którzy rywalizowali w turnieju sprawnościowym dla rozgrywających. Obsada tego konkursy była naprawdę silna (J.Kidd, C.Paul,D.Williams oraz obrońca tyłu Dwayne Wade). Faworytem widowni był zawodnik New Orleans Hornets, Chris Paul, natomiast najmniejsze szanse dawano D.Williamsowi… późniejszemu tryumfatorowi. W pierwszej rundzie zawiedli Jason Kidd oraz
Dwayne Wade, którzy nie mogli poradzić sobie z rzutem z półdystansu. Najlepszy czas pierwszej rundy uzyskał popularny „CP” i to Deron Williams jako pierwszy wystartował w rundzie finałowej. Rozgrywający Utah Jazz, idealnie przemknął przez tor przeszkód ustanawiając nowy rekord tej konkurencji (25,5 sekund). Chris Paul nie wytrzymał presji i pomylił się przy jednym z podań oraz przy rzucie z pół dystansu i musiał w ten sposób uznać wyższość rywala z Salt Lake City. Kolejnie na parkiecie zameldowali się zawodnicy, zgłoszeni do konkursy rzutów za 3 pkt. . W tym roku obsada była wyjątkowo silna. Steve Nash, Richard Hamilton, Peja Stojakovic, Dirk Nowitzki(w miejsce Kobe Bryanta), piątkowy MVP Daniel Gibson oraz obrońca tytułu Jason Kapono. Zawodnik Toronto Raptors nie dał żadnych szans swoim oponentom i zdecydowanie wygrał obydwie rundy, i cały turniej. Ostatnim sobotnim konkursem, był ten najbardziej oczekiwany, czyli konkurs wsadów. O konkursie wsadów nie ma sensu nic pisać, to trzeba po prostu zobaczyć (video na samym dole).
Dzień 3
Finałowy dzień 57. NBA All-Star Game, czyli tradycyjny mecz Wschód-Zachód. Do samego rozpoczęcia niepewny był występ Kobe Bryanta, jednak ostatecznie gwiazda LA Lakers wystąpiła. Wspaniałe akcje, bajeczne wsady i niekonwencjonalne podania, to wszystko co można i trzeba powiedzieć o tym meczu. Dobre zawody rozegrał Chris Paul, który po raz kolejny potwierdził, iż należy już to absolutnej czołówki rozgrywających NBA, notując 16 punktów i 14 asyst. Z pewnością gdyby zawody wygrał Zachód, to on otrzymałby nagrodę MVP. Tak się jednak nie stało, wygrała drużyna ze Wschodu, która prowadzona była przez "Króla Jamesa" późniejszego MVP. Wschód pokonał Zachód 134:128.
A oto konkurs wsadów podczas ostatniego Weekendu Gwiazd:
Damian Filipowski
(damian.filipowski@dlastudenta.pl)
