Nie tylko Renault jest poważnie zainteresowane usługami Robert Kubicy. Do listy potencjalnych pracodawców Polaka dołączają także inni.
Najnowsze wieści głoszą, iż krakowianina w swoim bolidzie chcą mieć szefowie Toyoty. Po głębszym zastanowieniu się, postanowili oni nie wycofywać swojego udziału w F1 (takie mieli plany) i zawalczyć o dobre wyniki w cyklu GP.
SZUCH
- dlaStudenta.pl
- Sport
- Formuła 1
- Aktualności
- A może Toyota?
A może Toyota?
2009-10-02
Komentarzedodaj komentarz
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy.