Adam Małysz 3. w Klingenthal

Adam Małysz zajął trzecie miejsce w środowym konkursie skoków narciarskich w Klingenthal. Wygrał Austriak Gregor Schlierenzauer.

W Klingenthal zabrakło lidera Pucharu Świata, Norwega Andersa Jacobsena. Kolejni w rankingu skoczkowie mieli więc dobrą okazję, by nieco zmniejszyć dystans do lidera. Z szansy skorzystał - drugi w tabeli PŚ - Austriak Gregor Schlierenzauer.

W pierwszej serii 17-letni Austriak skoczył 142.5 metra, pobił rekord skoczni i wiadomo było, że w drugiej serii rywale będą musieli doczepić sobie do nart skrzydła, żeby mu zagrozić. Ale Schlierenzauer był w środę zupełnie poza zasięgiem rywali. W drugiej serii skoczył 138.5 metra i spokojnie utrzymał prowadzenie w konkursie. Zagroził mu jedynie Rosjanin Wasiliew, który w 2. serii poleciał na 141 metr. Ale że rosyjski skoczek po pierwszej serii tracił do lidera prawie 10 metrów, to jego skok był tyleż efektowny, co nieefektywy.

Adam Małysz w środę miał wielką szansę upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Zwyciężając, wygrałby po raz 33. w karierze i zrównałby się w klasyfikacji najbardziej utytułowanych skoczków wszechczasów z legendarnym Niemcem, Jensem Weissflogiem. Po drugie, odniósłby trzecie z rzędu zwycięstwo Pucharu Świata i zbliżyłby się do prowadzącego Jacobsena.
Z planów jednak nic nie wyszło. Małysz w środę był trzeci. Polak skakał 137.5 metra i 134.5 metra. Wystarczyło to do zajęcia jedynie ostatniego miejsca na podium. Gorszy skok w drugiej serii sprawił, że Małysza wyprzedził jeszcze Szwajcar Simon Ammann.

Kolejny konkurs Pucharu Świata odbędzie się w sobotę w Willingen. W niedzielę skoczkowie będą rywalizować w zawodach drużynowych. Polska ekipa nie wystartuje. Trener Hannu Lepistoe zdecydował, że w dniu turnieju drużynowego Adam Małysz, Kamil Stoch, Stefan Hula, Piotr Żyła i Robert Mateja będą w swoich klubach przygotowywać się do nadchodzących Mistrzostw Świata.

Wyniki konkursu w Klingenthal: