Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Adam Wójcik przed rozpoczęciem ME w koszykówce

2007-08-30

 Nie czuję się starym koszykarzem. W reprezentacji nikt do mnie nie mówi na pan, nie nosi za mną butów. Chociaż jak pomyślę sobie, że w 1991 roku debiutowałem w reprezentacji Polski w finałach we Włoszech, jeden z kolegów miał trzy lata... - mówi najbardziej doświadczony koszykarz reprezentacji Polski, 37-letni Adam Wójcik tuż przed rozpoczęciem ME w koszykówce.

Dla jednego z najlepszych polskich koszykarzy w całej historii ME w Hiszpanii będą trzecimi w karierze. Jako że Polska do mocarzy basketu nie należy, 'Wójtowi' dane było zagrać wcześniej jedynie dwa razy w czempionacie Starego Kontynentu.

- Turnieje w Cagliari i Izmirze pokazały, jaka jest różnica między nami a Europą. Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że w zeszłym roku spadliśmy do grupy C, byliśmy na dnie i nie powinniśmy teraz lecieć do Hiszpanii. Udało nam się awansować do finałów dzięki pracy trenera i wszystkich zawodników uczestniczących w zgrupowaniach. To naprawdę duży sukces. Dla moich młodszych kolegów sam udział w finałach to wielkie wydarzenie. Mistrzostwa w Hiszpanii będą dla nich bardzo dobrym przetarciem przed finałami w Polsce w 2009 roku. To niepowtarzalna szansa na wyciągnięcie wniosków, nabranie doświadczeń na poziomie europejskim i zobaczenie, ile czeka ich pracy - powiedział Adam Wójcik.

Zdaniem skrzydłowego, który obecnie pozostaje bez klubu, jedyną receptą na wygraną w choćby jednym meczu turnieju będzie maksymalna gra zespołowa.

- Wszyscy przeciwnicy w grupie są bardzo mocni i teoretycznie poza naszym zasięgiem, szczególnie wtedy gdy nie będziemy grać zespołowo, tylko indywidualnie. Ale to są finały i każdy mecz ma swoją historię, dramaturgię. Nie lubię gdybać przed spotkaniami. Powiem, że widzę szanse z Francją w pierwszym meczu, a okaże się że będziemy bliscy wygranej w innym. Gdybanie nie ma sensu. Pewne jest to, że tylko walką i determinacją jesteśmy w stanie coś osiągnąć - ocenił były gracz Śląska Wrocław.

Gracz, który grał już w wieli polskich i zagranicznych klubach, chwali sobie atmosferę w kadrze. Nie podejmuje się za to ocen wobec Macieja Lampe i Marcin Gortata, którzy z występów w barwach Polski zrezygnowali.

- Trudno wypowiadać, dlaczego komuś młodszemu ode mnie 15 lat nie zależy na grze w kadrze. Może nie lubią tak bardzo koszykówki jak ja. Z niewolnika nie zrobi się pracownika. Co z tego, że byliby z nami, biegali po parkiecie, ale nie grali z zaangażowaniem i "rozwalaliby" zespół od środka. To nie miałoby sensu. Ważne jest to, że ci którzy byli na obozach, chcieli pracować, zrobili atmosferę. To jest bardzo ważne nie tylko dla trenera, ale i zawodników.

Opinia tak znanego i doświadczonego koszykarza jest bardzo ważna. Wójcik razem z Andrzejem Plutą, pomimo wieku, powinien być liderem zespołu Andreja Urlepa. Oby z pożytkiem dla biało-czerwonych.

- cytaty za gazeta.pl

Tomek Szuchta
(tomek.szuchta@dlastudenta.pl)




 

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama