W poniedziałek po raz pierwszy przetestowany został nowy bolid stajni Ferrari. Przetestował go mistrz świata, Kimi Raikkonen. Będzie w nim bronił tytułu.
Fin pokonał swoim pojazdem 20 okrążeń w bazie treningowej team we włoskim Fiorano. Jego jazdę obserwował uważnie Michael Schumacher, który jest teraz doradcą Ferrari, teamu w barwach którego sam zdobywał wiele mistrzowskich laurów.
Obecna wersja bolidu jest dużo lepsza. Jej główną nowością jest wprowadzenie standardowej elektronicznej jednostki sterującej (SECU), wykonanej przez McLaren Electronic Systems. Auto jest cięższe od modelu ubiegłorocznego, gdyż zastosowano w nim mniej materiałów kompozytowych.
Wprowadzone zostały również modyfikacje w skrzyni biegów oraz układzie hamulcowym. Ze względów przepisowych zrezygnowano z systemu kontroli trakcji. To może utrudnić prowadzenie pojazdu na mokrych nawierzchniach. Ale są też plusy takich rozwiązań, na przykład większa szansa na błędy kierowców, a co za tym idzie na bardziej wyrównane wyścigi.
tvn24.pl/SZUCH