Boston Celtics mistrzem NBA!

Boston Celtics po raz 17 mistrzami NBA! "Celtowie" w szóstym meczu finału pokonali Los Angeles Lakers 131:92 i zwyciężyli w rywalizacji o mistrzostwo 4:2. Najlepszym graczem serii finałowej został Paul Pierce.

Przed szóstym meczem to Lakers byli w gorszej sytuacji. "Celtom" do mistrzostwa brakowało tylko jednej wygranej, koszykarze z Los Angeles nie mogli za to pozwolić sobie na najmniejszą wpadkę. Gra pod presją to jednak trudne wyzwanie. "Jeziorowcy" mu nie sprostali. Celtics, grając na luzie i z polotem, dosłownie zmietli ekipę Phila Jacksona. Wygrana różnicą niemal 40 punktów to - jak na finał NBA - całkowita deklasacja rywala.

Bostoński walec na najwyższe obroty wszedł w drugiej kwarcie. Pierwszą część meczu Lakers mogli jeszcze zapisać in plus, bo tracili jedynie 4 punkty. Później jednak zawodnicy Doca Riversa poczuli bluesa. Szczególnie Rajon Rondo, na którego obrona Lakers nijak nie mogła znaleźć sposobu. Efekt? Do przerwy Boston prowadził 23 punktami, a "Jeziorowcy" mogli powoli żegnać się z marzeniami o mistrzostwie.

I faktycznie, Celtics w drugiej połowie utrzymali fason. Lider Lakers, Kobe Bryant, męczył się niemiłosiernie z twardą obroną rywala (w całym meczu ledwie 7 celnych rzutów na 22 oddane), jego koledzy z zespołu zaś ewidentnie nie dorośli do meczów na tak wysokim poziomie. Statystyki są jednoznaczne - Lakers zanotowali ledwie 16 asyst, przy 38 "Celtów". Widać, że z grą w ataku "Jeziorowców" nie było najlepiej. Nie było komu podawać...

Przed sezonem Celtics postawili wszystko na jedną kartę. Sprowadzili doświadczonych Ray'a Allena i Kevina Garnetta, sprzedając młodych koszykarzy. Cel menedżerów był prosty - zdobyć tytuł! I choć eksperci krytykowali te kadrowe manerwy, opłaciło się postawić na doświadczenie. Dzięki temu, 17 sztandar mistrzowski zawiśnie pod dachem hali w Bostonie.

MVP finału został Paul Pierce z Celtics. Skrzydłowy z Bostonu w każdym meczu prezentował równą formę. Gdy nie szło mu w ataku, skupiał się na obronie. Słowem, grał jak na prawdziwego lidera przystało.

Boston Celtics - Los Angeles Lakers 131:92 (24:20, 34:15, 31:25, 42:32)

Boston: K.Garnett 26, R.Allen 26 (7), R.Rondo 21, P.Pierce 17 (2), J.Posey 11 (3), E.House 9 (1), L.Powe 8, P.Brown 6, G.Davis 3, K.Perkins 2, T.Allen 2.
Los Angeles: K.Bryant 22 (3), L.Odom 14, J.Farmar 12 (3), P.Gasol 11, L.Walton 8 (1), D.Fisher 7, S.Vujacic 7 (1), V.Radmanovic 6 (2), T.Ariza 3, R.Turiaf 2.

Stan rywalizacji: Boston Celtics - Los Angeles Lakers 4:2.

Boston Celtics zdobyli mistrzostwo NBA!

ŁM