Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

DBE: Turów lepszy od Śląska

2008-04-28

 Pierwszy mecz półfinału DBE dla PGE Turowa Zgorzelec! Koszykarze Saso Filipovskiego pokonali ASCO Śląsk Wrocław 67:56. Kolejne spotkanie tych drużyn zostanie rozegrane we wtorek.

Pierwsza kwarta spotkania należała do graczy ASCO Śląska. Zawodnicy Rimasa Kurtinaitisa korzystali ze swojego największego obecnie atutu, czyli duetu graczy podkoszowych Oliver Stević - Jared Homan i spokojnie punktowali. Turów nie mógł początkowo znaleźć sposobu na grę wrocławian i po 10 minutach gry goście prowadzili 18:11.

W drugiej odsłonie, Saso Filipovski uruchomił skorzystał z największego atutu swojej drużyny, czyli z szerokiego składu. Rezerwowi - Marko Scekić, Sladjan Ljubotina, Iwo Kitzinger - potrafili pociągnąć grę drużyny. Turów nie tylko odrobił straty, ale dzięki bardzo skutecznej grze w ataku wyszedł na prowadzenie. Do przerwy zgorzeleccy koszykarze prowadzili 36:33.

Trzecia kwarta wyszła zawodnikom Turowa wręcz popisowo. Świetnie zagrali zwłaszcza w obronie. Wrocławscy rozgrywający, Rashid Atkins i Dawan Robinson, mieli z obrońcami Turowa ciężką przeprawę. Dość powiedzieć, że Śląsk zanotował w całym spotkaniu 14 strat, dwukrotnie więcej niż zgorzelczanie.

Turów imponował też w grze na tablicach. W tej części gry łupem koszykarzy ze Zgorzelca padło aż 8 zbiórek w ataku. Śląskowi na nic zdała się więc twarda obrona, bo nawet jeśli wrocławianie potrafili wymusić na graczach Turowa niecelne rzuty, pozwalali im ponawiać akcję i jednak tracili punkty.

Problemy z organizacją akcji i słaba gra na deskach sprawiły, że ASCO Śląsk w trzeciej kwarcie zdobył jedynie 5 punktów. Jak się okazało, był to decydujący moment meczu. Turów w ostatniej odsłonie meczu mógł spokojnie kontrolować przewagę. Wrocławianie walczyli - po rzucie wolnym Robinsona zbliżyli się na 6 punktów - jednak nie umieli znaleźć dobrego sposobu na "rozmontowanie" defensywy Turowa. Mecz zakończył się wynikiem 67:56 dla PGE Turowa Zgorzelec.

Najlepszym strzelcem Turowa był Thomas Kelati, zdobywca 15 punktów. Nieźle zagrał też Robert Witka, który nie brylował ataku, ale zaliczył aż 10 zbiórek, przy 36 całego zespołu. W Śląsku najlepszym dorobkiem mogli pochwalić się Rashid Atkins i Dawan Robinson, zdobywcy 13 "oczek".

W ekipie Turowa cały mecz zagrał David Logan. Amerykanin w ostatnim czasie leczył kontuzję ręki, której nabawił się podczas awantury w jednym z nocnych klubów w Jeleniej Górze. Logan grał w specjalnej rękawiczce na dłoni i choć fizycznie prezentował się nieźle, wyraźnie nie mógł "wstrzelić się" w kosz. Obrońca Turowa trafił jedynie 4 z 17 rzutów i zakończył mecz z dorobkiem 10 punktów.

Ważny gracz powrócił do gry również w ASCO Śląsku. Po raz pierwszy od operacji kolana, na parkiecie pojawił się Amerykanin Torrell Martin. Trener Kurtinaitis oszczędzał jednak swojego koszykarza i dał mu pograć tylko przez 6 minut.

PGE Turów Zgorzelec - ASCO Śląsk Wrocław 67:56 (11:18, 25:15, 15:5, 16:18)

PGE Turów: Rodriguez 7 (1), Kelati 15 (2), Logan 10 (2), Drobnjak 9, Witka 8 (2) oraz Kitzinger 8, Ljubotina 5, Scekić 5, Petrović 0.
ASCO Śląsk: Atkins 13 (2), Homan 7, Stević 11, Diduszko 3 (1), Kiausas 5 oraz Robinson 13 (1), Tomczyk 4, Martin 0, Chanas 0, Mróz 0.

PGE Turów - ASCO Śląsk Wrocław 1:0.

ŁM


 

 


 

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama