Za nami druga kolejka Dominet Bank Ekstraligi. W "portowych derbach" górą Prokom, natomiast ciągle trwa wspaniały sen beniaminka z Wałbrzycha, który tym razem odprawił z kwitkiem Anwil Włocławek. Zapraszamy do drugiej już cześci DBE na luzie.
Derby...
Jak ogólnie wiadomo derby rządzą się swoimi prawami. Tak też było w „”portowych derbach”. Na papierze zdecydowanym faworytem był naszprycowany gwiazdami Prokom jednak Czarni znani są ze swej waleczności, która za wszelką cenę chcieli pokazać drużynie mistrza polski. Osobiście patrząc na skład Prokomu uważam, że od początku powinien odprawiać z kwitkiem każdą drużynę w kraju bez większego wysiłku, a jednak tak nie jest. Ciężki mecz w warszawie a teraz męczarnie u siebie z Czarnymi. Te wyniki świadczyć mogą o coraz wyższym poziomie naszej ligi, bo skoro w starciu z takimi gwiazdami koszykówki jak Best,Wagner,Gurovic.Van der Spiegel czy Wołkowyski ”nasi” potrafią walczyć jak równy z równym, świadczy jak najlepiej o poziomie polskiej ligi i koszykówki. Wielka szkoda, iż meczu Prokomu z Czarnymi nie było w telewizji, bo z wielką chęcią oglądnąłbym ten mecz, cóż szkoda. Wracając do meczu można stwierdzić, iż nie zawiódł on kibiców zgromadzonych w sopockiej hali. Profesorska gra Travisa Besta oraz standardowo wysoka skuteczność Milana Gurovica znacznie przyczyniły się do wygranej Prokomu, mimo iż bardzo waleczni słupszczanie z Aleksandrem Kudriawcewem i Omarem Barlettem na czele, starali się pokrzyżować plany mistrzowi. Warto zwrócić uwagę na bardzo ciekawą końcówkę meczu, gdy po przewinieniu niesportowym Best’a, Czarni odrobili prawie wszystkie straty i wynik meczu było otwarty, jednak podobne przewinie popełnił Aleksander Kudriawcew na Bescie, który pewnie wykorzystał rzuty wolne zapewniając zwycięstwo Prokomowi.
W następnej kolejce Prokom pauzuje, natomiast Czarni podejmują wicemistrza, PGE Turów Zgorzelec.
Poligon
Tak można nazwać areny dotychczasowych meczów Atlasu Stali Ostrów. Dlaczego? Tylko w dwóch pierwszych meczach tego sezonu rzucili oni swoim rywalom aż 190 punktów! Przypuszczać można, że trener Kowalczyk wzoruje się na najlepszej lidze koszykarskiej świata (NBA), ponieważ to ofensywa ma przewagę nad defensywą a tak właśnie gra się za oceanem.
Stal w meczu z Kotwicą Kołobrzeg od początku narzuciła swój styl gry, co zdecydowanie ułatwiło im zwycięstwo, jednak Kotwica dzielnie się broniła i wyszła nawet na siedmiopunktową przewagę. Warto zaznaczyć, iż kapitan "stalówki" Wojciech Szawarski oddał pierwszy niecelny rzut dopiero w 37 minucie gry. Kolejnym ważnym faktem do odnotowania jest to, iż aż czterech zawodników Stali zdobyło ponad 10 punktów. Stal w tym sezonie jest bardzo ciekawym zespołem i uważana jest za czarnego konia tych rozgrywek.
Aktualnie drużyna z Ostrowa zajmuje pozycje lidera DBE. Natomiast Kotwica poniosła drugą porażkę i plasuje się na dziewiątej lokacie. Można przypuszczać, iż podobnie jak w zeszłym roku będzie walczyć o utrzymanie.
Czy to jawa czy to sen?
Takie pytanie z pewnością zadają sobie wszyscy kibice beniaminka Dominet Bank Ekstraligi, Górnika Wałbrzych. Sobotnia wygrana wałbrzyszan z wicemistrzem, PGE Turowem Zgorzelec uznawana została za wypadek przy pracy zgorzelczan. Zawodnicy Górnika po raz kolejny postanowili pokazać, iż nie będą w tym sezonie drużyną do bicia u urwali punkty czwartej drużynie ubiegłego sezonu, Anwilowi Włocławek.
Kolejny dobry mecz zagrał zagraniczny lider Górnika, Kris Clarkson, oprócz niego na wysokości zadania stanęli Tomasz Zabłocki i Łukasz Wichniarz. W ekipie z Włocławka pochwalić można jedynie czwórkę zawodników (Henderson, Koszarek, Dunn i Wołoszyn). W następnej kolejce Wałbrzyszanie podejmą lidera DBE, Stal Ostrów natomiast Anwil jedzie na gorący teren do Warszawy.
Numerologia
198 - Tyle punktów zdobyły drużyny Atlasu Stal i Kotwicy Kołobrzeg. Jest to na razie najwyższy wynik w tym sezonie
28 - Tyle punktów zdobył Donald Copeland(Polpharma) w meczu z Polpakiem Świecie
17 - Tyle strat popełniła drużyna Śląska Wrocław w meczu z Basketem Kwidzyn. Straty powoli stają się znakiem rozpoznawczym wrocławian.
15% - Taką skutecznością może popisać się Zbigniew Białek (Anwil) w meczu z Górnikiem Wałbrzych. Białek na 13 oddanych rzutów za 3 trafił tylko 2
Hop&Bęc
Hop: Po raz kolejny na Hop znajduję się Górnik Wałbrzych. Komentarz zbędny - wyniki mówią same za siebie.
Bęc: Na Bęc tym razem spisała się Polonia Warszawa, która w ubiegły piątek dzielnie walczyła z Mistrzem Polski, Prokomem a teraz gładko uległa wicemistrzowi, PGE Turowowi Zgorzelec.
Zawodnik Kolejki
Marko Brkic: 18pkt., 11zb., 3As., 2Bl., 8 wymuszonych fauli, Eval 30
Damian Filipowski
(damian.filipowski@dlastudenta.pl)
