Duża wymiana w NBA

W weekend doszło do sporej wymiany zawodników w NBA. Nowych graczy pozyskali New York Knicks, Los Angeles Clippers i Golden State Warriors.

Największej przebudowy składu dokonali Knicks. Trener Mike d'Antoni uznał, że nie potrzebuje już Zacha Randolpha, Jamala Crawforda i Mardy'ego Collinsa. Randolph i Collins zostali sprzedani do Los Angeles Clippers, w zamian za Tima Thomasa i Cuttino Mobleya.

Z Golden State Warriors do Nowego Jorku powędrował Al Harrington. "Wojownicy" pozyskali w zamian rozgrywającego Jamala Crawforda.


Według komentatorów, ostatnie transfery Knicks to kolejny etap "polowania" klubu na supergiwazdę NBA, LeBrona Jamesa. Randolph i Crawford mieli długie kontrakty, a umowy nowych graczy Knicks wygasają w 2010 roku. Wtedy wolnym graczem będzie też James. Działacze New York już teraz przygotowywują budżet pod transfer obecnego lidera Cleveland Cavaliers.

ŁM