Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Euroliga: kompromitująca porażka Prokomu

2007-11-29

 Klęskę ponieśli koszykarze Prokomu Trefla Sopot w meczu z Montepaschi Siena. Mistrzowie Polski po fatalnym meczu ulegli Włochom na własnym parkiecie 59:84 i mają niewielkie szanse na awans do fazy TOP 16. Fatalna postawa Prokomu sprawia, że trener Eugeniusz Kijewski na dniach ma pożegnać się z posadą.

20 strat, 5 celnych rzutów za 3 przy 17 próbach, zaledwie 9 punktów zdobytych w drugiej kwarcie - gdy zespoł ma tak słabe statystyki, nie ma szans na wygranie spotkania. A już na pewno nie w Eurolidze, gdy gra z faworytem rozgrywek. Obrazu fatalnej postawy sopocian w meczu z Montepaschi dopełnia kolejny rzut oka na statystyki. W Prokomie granicę 10 punktów przekroczyło tylko dwóch koszykarzy - Tomas Masiulis (16) i Jovo Stanojević (15). Pozostali gracze, w tym takie asy jak Donatas Slanina, Milan Gurović (obaj rzucili po 5 punktów) czy Thomas van der Spiegel (2), w meczu z Montepaschi zaprezentowali się beznadziejnie. We dwójkę meczu wygrać się nie da. No, chyba że zawodnicy nazywaliby się Michael Jordan i Scottie Pippen. Ale nawet dawne megagwiazdy Chicago Bulls miały do pomocy solidnych rzemieślników basketu. W Prokomie rzemieślnictwem zajęli się najwyraźniej wszyscy, a snajperzy oddelegowali się na przegląd uzbrojenia, zapominając o tym, że mają ciągnąć grę ofensywną zespołu. I zespół leży...

Już po pierwszej kwarcie meczu było widać, że sopocianie będą mieli spore kłopoty. Grali nieskładnie, bez wiary i - jak mawiają sportowcy - bez jaj. Rozgrywający Christos Harissis nie radził sobie z kreowaniem gry drużyny. W efekcie Prokom ze zdobywaniem punktów sobie nie radził. Milan Gurović, koszykarz dotąd cieszący się opiną supersnajpera, nie mógł się wstrzelić i nie stwarzał zagrożenia. Montepaschi spokojnie skorzystało z nieporadności sopocian i spokojnie punktowało rywala. Spora w tym zasługa Terrela McIntyre'a, który umiejętnie rozprowadzał piłkę na obwodzie i kreował partnerom czyste pozycje do rzutu.

W drugiej kwarcie obraz gry się nie zmienił. Choć nie, dla ścisłości trzeba zauważyć, że Prokom w ataku grał już całkiem beznadziejnie. Sopocianie ofensywnie nie zaistnieli - punktowali tylko Jovo Stanojević i Krzysztof Roszyk - a Montepaschi utrzymało poziom z pierwszej kwarty. W efekcie mistrzowie Polski zdobyli tylko 9 punktów w kwarcie, co jak na warunki Euroligi jest kompromitacją.

W drugiej połowie Prokom się nieco przebudził. Nie na tyle jednak, żeby odrobić straty z poprzedniej odsłony meczu. Cały czas przewaga Montepaschi oscylowała wokół 20 punktów, a wysiłki Masiulisa i Stanojevicia zdały się na niewiele. Prokom Trefl Sopot uległ Montepaschi Siena 59:84. Trenera Eugeniusza Kijewskiego pożegnały gwizdy i okrzyki rozczarowania. Prokom, solidnie wzmocniony w wakacje, miał w tym sezonie walczyć o wyższe cele niż sam awans do grona najlepszej "16" Starego Kontynentu. Tymczasem sopocianie mają iluzoryczne szanse na awans do kolejnej rundy. Do rozegrania zostało co prawda jeszcze osiem spotkań grupowych, ale Żalgiris Kowno, Olimpija Ljubljana czy Olympiakos Pireus wydają się być poza zasięgiem zespołu z Sopotu. A to właśnie te trzy ekipy stoczą ze sobą walkę o awans.

Spotkanie z Montepaschi prawdopodobnie było ostatnim dla Kijewskiego na ławce trenerskiej Prokomu. Według doniesień "Gazety Wyborczej" i "Przeglądu Sportowego", losy szkoleniowca są przesądzone. Właściciel klubu Ryszard Krauze zdecydował ponoć, że nowym trenerem Prokomu ma zostać Tomas Pacesas, dotychczasowy asystent Kijewskiego.

Prokom Trefl Sopot - Montepaschi Siena 59:84 (12:22, 9:21, 20:23, 18:18)

Prokom: Tomas Masiulis 16 (1), Jovo Stanojevic 15, Mustafa Shakur 8 (1), Krzysztof Roszyk 5 (1), Donatas Slanina 5, Milan Gurovic 5 (1), Christos Harissis 3 (1), Thomas Van den Spiegel 2, Filip Dylewicz 0.
Montepaschi Siena: R.Kaukenas 14 (1), V.Ilievski 13 (3), K.Lawrinowicz 13 (1), T.Mc Intyre 12 (1), B.Eze 10, R.Sato 8, M.Thornton 6 (1), S.Stonerook 5 (1), M.Carraretto 2, T.Ress 1.

Tabela grupy A

Lp.  Mecze Punkty Zw. - Por. Kosze 
1.Montepaschi Siena 94-1 464:394
2. TAU Ceramica Vitoria 4-1 438:371 
3. CSKA Moskwa 4-1 400:362 
4. Olympiakos Pireus 3-2 465:406 
5. Żalgiris Kowno 2-3 382:392 
6. Olimpija Ljubljana 2-3 363:413 
7. Prokom Trefl Sopot 1-5 418:520 
8. Fortezza Bolonia 1-4 372:444 


(ŁUM)


Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama