Finał nie dla Agnieszki Radwańskiej

Polka przegrała w półfinale z Sabine Lisicki. Niemka zagra w finale Wimbledonu z Marion Bartoli.

Od samego początku widać było, że Agnieszce Radwańskiej nie będzie prosto wygrać z niemiecką zawodniczką. Silna tenisistka z rewelacyjnym serwisem, zbliżonym do podań Sereny czy Venus Williams, pewnie wygrywała swoje gemy serwisowe i z łatwością atakowała zagrania Polki.

Lisicki wygrała pierwszy set z jednym przełamaniem na koncie. Drugą odsłonę zaczęła równie dobrze. Wygrała gema serwisowego Radwańskiej do zera. Gdy wydawało się, że mecz szybko się zakończy, Agnieszka dała z siebie wszystko i wyrównała na 1:1, by za chwilę podwyższyć na 3:1. Rywalce udało się jeszcze odebrać podanie Isi, aby złapać kontakt na 2:3, jednak na tym zakończyła się dobra gra Niemki. Lisicki zaczęła popełniać proste błędy. Wyrzucała piłki na aut, zagrywała w siatkę, a i serwis nie funkcjonował dobrze. Grała na tyle fatalnie, że nie wygrała żadnego swojego gema serwisowego.

W decydującym secie Radwańska kontynuowała dobrą grę. Prowadziła już 3:0 i była na dobrej drodze do zwycięstwa w całym meczu, gdy przeciwniczka odrodziła się i doprowadziła do wyrównania. Niemce wrócił serwis i dokładność uderzeń. Znowu zepchnęła naszą zawodniczkę do defensywy. Agnieszka broniła się dzielnie aż do dziewiątego gema, kiedy to straciła swoje podanie. W następnym gemie Lisicka serwowała na mecz. Isia znów wspięła się na wyżyny swoich umiejętności i odebrała rywalce serwis. Był to trzeci set podczas turnieju wielkoszlemowego, więc zamiast tie-breaka tenisistki grały do dwóch gemów przewagi. Polka straciła swój gem serwisowy przy stanie 7:7. Tym razem Lisicki nie zmarnowała szansy i wygrała całe spotkanie wynikiem 6:4, 2:6, 9:7.

W drugim półfinale Marion Bartoli pewnie pokonała Kirsten Flipkens 6:1, 6:2. Zawodniczka z Francji w finale Wimbledonu znalazła się po raz drugi. W 2007 roku przegrała z Amerykanką Venus Williams.

Dla polskich kibiców najbardziej emocjonującym meczem dnia jedenastego będzie spotkanie Jerzego Janowicza ze Szkotem Andym Murray'em, które zostało zaplanowane na godzinę 16:00. W drugim półfinale zagra Novak Djoković z Juanem Martinem del Potro.

AO