Hamilton = oszust

Lewis Hamilton zachował się w Australii jak NIE przystało na mistrza świata. Kłamiąc sędziom pozbawił 3. miejsca Jarno Trulliego. Na szczęście oszustwo zostało wykryte, a Brytyjczyk zdyskwalifikowany.

Hamilton po wyścigu złożył arbitrom zawodów nieprawdziwe zeznania, wskutek czego Trulliego pozbawiono podium doliczając mu do wyniku 25 sekund kary. Mistrz świata zaś skorzystał na tym i uplasował się na 3. miejscu.

Komisja dotarła jednak do zapisu rozmów Brytyjczyka z drużyną. Okazało się, że informacje po wyścigu były nieprawdziwe. Hamilton został wykluczony z wyników, a McLaren Mercedes pozbawiony punktów.

Ostateczne podium w Melbourne:
1. Jenson Button (W.Brytania/Brawn GP-Mercedes) 1.34.15,784
2. Rubens Barrichello (Brazylia/Brawn GP-Mercedes) 0,807 s
3. Jarno Trulli (Włochy/Toyota) 1,604 (karę + 25 sek. cofnięto)

(SZUCH)