Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Hiszpania - Słowenia 90:84

2009-09-10
 Mistrzowie świata po dogrywce pokonali Słowenią 90 – 84. Mimo tej porażki drużyna Jure Zdovca zajęła pierwsze miejsce w grupie C. W kolejnej fazie Słoweńcy i Hiszpanie zagrają z Polską, Litwą i Turcją.

Mimo, że przez niemal cały mecz kilkunastopunktową przewagę miała drużyna Hiszpanii, to w samej końcówce czwartej kwarty dała odrobić Słowenii całą stratę, która w dramatycznych okolicznościach doprowadziła do dogrywki.

Przy wyniku 78:75 dla Hiszpanii, na sekundę przed końcem regulaminowego czasu gry faulowany był Goran Dragić. Po pierwszym celnych rzucie wolnym, drugiego specjalnie spudłował, a piłkę zebrał Erazem Lorbek i równo z końcową syreną trafił do kosza, wyrównując stan meczu na 78:78.

W dogrywce lepsza była już zdecydowanie Hiszpania, która ani na moment nie była zagrożona. Gwoździem do trumny był niesportowy faul Gorana Jagodnika, który uderzył pięścią w tors Felipe Reyesa, a ten wykorzystując rzuty wolne wyprowadził swój zespół na prowadzenie 89:82. Ostatecznie Hiszpania wygrała 90:84.

Najlepszy mecz w turnieju rozegrał Juan Carlos Navarro, który zdobył 21 punktów w całym meczu, dopisując na swoje konto także trzy asysty. Wtórował mu drugi rzucający, Rudy Fernandez, na którego Słoweńcy nie mieli odpowiedzi. Koszykarz Portland Trail Blazers rzucił 19 oczek i miał pięć zbiórek.

Wśród przegranego zespołu świetne zawody rozegrał Goran Dragić, który rzucił
19 punktów, w tym sześć w ostatnich 14 sekundach czwartej kwarty. 15 punktów zdobył natomiast Jaka Laković, który miał także trzy asysty.

Od początku wydawało się, że ten mecz może należeć do Primoza Brezeca. Koszykarz Philadelphi 76ers otrzymywał wiele piłek pod koszem od swoich partnerów, z których skrzętnie korzystał. W całej pierwszej kwarcie rzucił 12 punktów, lecz były to jedyne jego punkty w meczu.Hiszpania większość akcji rozgrywała indywidualnie, bądź kierowała piłki do zawodników podkoszowych.

Marc i Pau Gasolowie byli wyraźnie silniejsi od swoich vis-a-vis, jednak nie przekładało się to na wynik, ani na ich zdobycz punktową, a Słowenia prowadziła po pierwszej kwarce 20:18.To najwyraźniej podrażniło koszykarzy Sergio Scariolo, którzy w nieco ponad trzy minuty drugiej kwarty rzucili 11 punktów, a stracili zaledwie dwa. Ten fragment meczu pozwolił uzyskać Hiszpanom kilkupunktową przewagę, którą utrzymywali do końca pierwszej połowy.
Wszystko za sprawą świetnej skuteczności w drugich dziesięciu minutach meczu. Mistrzowie świata trafili w tej kwarcie dziewięć z 13 wykonywanych rzutów z gry.

Trzy minuty po przerwie przewaga reprezentacji Hiszpanii wzrosła do 12 punktów (50:38). Dwa razy z za trzy punkty oraz dwa razy z linii rzutów wolnych trafił Goran Jagodnik i Słowenia ponownie była w grze, przegrywając tylko 47:54.

Do odrabiania strat Słoweńcy rzucili się w ostatniej kwarcie. W zaledwie dwie minuty Goran Dragić i Jaka Laković zdobyli 10 punktów z rzędu i na nieco ponad sześć minut przed końcem meczu było 64:61 dla Hiszpanii, a po chwili tylko 64:63.

Ostatecznie Słowenia przegrała jednak z mistrzem świata 84:90, jednak była to dopiero pierwsza porażka tego zespołu na polskim EuroBaskecie.

Hiszpania - Słowenia 90:84 (18:20, 25:15, 19:14, 16:29; 12:6)

Hiszpania:
Juan Carlos Navarro 21, Rudy Fernandez 19, Felipe Reyes 17, Pau Gasol 13, Ricky Rubio 9, Sergio Llull 6, Marc Gasol 5, Carlos Cabezas 0.

Słowenia: Goran Dragic 19, Jaka Lakovic 15, Bostjan Nachbar 14, Primoz Brezec 12, Goran Jagodnik 8, Erazem Lorbek 8, Domen Lorbek 4, Jurica Golemac 4, Samo Udrih 0, Uros Slokar 0.
Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama