Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Kadrowicze ulegli gwiazdom OE

2008-03-12

 Tym razem gracze Leo Beenhakkera nie zdali testu. W potyczce z zagranicznymi gwiazdami Orange Ekstraklasy okazali się zwyczajnie gorsi. O porażce zadecydowały przede wszystkim kardynalne błędy w obronie.

"Stranieri" prowadzeni przez Jana Urbana prowadzenie objęli już w 1. minucie meczu. Doskonałym dośrodkowaniem popisał się Edson, a Kowalewskiego pokonał Arboleda. Dla "biało-czerwonych" był to z pewnością cios. Jeszcze nie zdążyli odpowiednio się poustawiać i wejść w mecz, a już dostali gola.

Potem nastąpił okres delikatnej przewagi naszych, którzy jednak nie bardzo potrafili zagrozić bramce Dolhy. Obcokrajowcy próbowali okazyjnych kontr, lecz z nich też nic nie wynikało. W 40. minucie meczu uśpieni Polacy stracili drugą bramkę. Tym razem dośrodkowującym był Miroslav Radović, a trafienie zaliczył Filip Ivanovski. Do przerwy 2:0 dla "stranierich".

W przerwie składy znacznie się zmieniły. Polacy od początku drugiej połowy ruszyli do ataku, chcąc odrobić straty. Pierwsza szansa pojawiła się po strzale Garguły, był on jednak niecelny. Potem gra toczyła się raczej w środku pola, aż nastała 65. minuta, w której "biało-czerwoni" byli najbliżej zdobycia kontaktowej bramki. Dokładnym zagraniem popisał się aktywny Garguła, ale strzał Łukasza Piszczka wylądował na słupku. Co nie udało się wtedy... W 74. minucie świetnie przedarł się Krzynówek, jego uderzenie sparował Mucha, jednak uczynił to na tyle nieudolnie, że Garguła nie miał problemów z dobitką.

Podopieczni Leo Beenhakkera nie cieszyli się jednak zbyt długo. Już pięć minut później obcokrajowcy strzelili bowiem trzeciego gola. Tym razem w roli głównej wystąpił wicelider klasyfikacji strzelców OE, Takesure Chinyama. Dostał dobre podanie przed pole karne, zbiegł do boku i w swoim stylu uderzył potężnie pod poprzeczkę. Przyrowski był bez szans. Ostatnim akcentem spotkania było dokładne zagranie Radosława Majewskiego do wbiegającego Wawrzyniaka, który pokonał Jana Muchę, ustalając wynik spotkania.

Polska - Zagraniczne gwiazdy OE 2:3 (0:2)
0:1 Arboleda 1. min
0:2 Ivanovski 40. min
1:2 Garguła 74. min
1:3 Chinyama 79. min
2:3 Wawrzyniak 89. min

Żółte kartki: Kuś - Arboleda
Sędzia: Grzegorz Gilewski
Widzów: 16 600

Polska: Wojciech Kowalewski (66. Sebastian Przyrowski) - Grzegorz Bartczak (66. Adam Danch), Marcin Kuś, Jakub Wawrzyniak, Mariusz Magiera (46. Grzegorz Baran) - Tomasz Zahorski (46. Grzegorz Bonin), Michał Pazdan (46. Michał Goliński), Rafał Murawski (40. Łukasz Garguła), Jacek Krzynówek, Robert Kolendowicz (46. Piotr Kuklis) - Łukasz Piszczek (66. Radosław Majewski).

Zagraniczne gwiazdy OE: Emilian Dolha (46. Jan Mucha) - Radek Mynar (46. Ivan Djurdjević), Pance Kumbev (46. Inaki Astiz), Sreten Sretenović (46. Hernani), Manuel Arboleda - Miroslav Radović (46. Vuk Sotirović), Aleksandar Vuković (46. Roger Guerreiro), Hermes (46. Mauro Cantoro), Edson (46. Stefano Napoleoni) - Ilijan Micanski (46. Edi Andradina), Filip Ivanovski (46. Takesure Chinyama)

(SZUCH)



Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama