Mamy kolejne zatrzymanie w "aferze korupcyjnej"! Tym razem dotknęło ono Wojciecha S., jednego z udziałowców Widzewa Łódź. Został on zatrzymany przez wrocławską prokuraturę.
49-letni biznesmen przy Al. Piłsudskiego pojawił się w 2004 roku. Potem razem ze Zbigniewem Bońkiem utrzymywał drużynę, dzięki czemu łodzianie uzyskali awans do Orange Ekstraklasy.
Po powstatniu spółki akcyjnej S. dostał 12 procent udziału w niej. Zanim trafił do Widzewa był głównym właścicielem, sponsorem i prezesem Świtu Nowy Dwór Mazowiecki.
W środę biznesmen przewiezony został do wrocławskiej prokuratury. Zatrzymano go na terenie województwa mazowieckiego. Będzie odpowiadał w sprawie ustawiania meczów piłkarskich.
W klubie nie chcą komentować tego zatrzymania. Działacze pierwszoligowca utrzymują jednak, iż wszystko jest w porządku i Widzewa sprawa ustawiania spotkań absolutnie nie dotyczy.
Zatrzymanie Wojciecha S. jest niemałą niespodzianką, głównie biorąc pod uwagę jego zawodową przeszłość. Przypomnijmy, iż to on był właścicielem Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, gdy rozpętano "aferę barażową". Wtedy S. występował jako jeden z głównych orędowników wszelkich kar dla zamieszanych. Ciekawe co teraz ma do powiedzenia...
Tomasz Szuchta
(tomasz.szuchta@dlastudenta.pl)
