W ostatnim meczu fazy grupowej w Lidze Światowej Polska pokonała w Bydgoszczy Egipt 3:1. Biało-czerwoni nie żegnają się jednak z Egipcjanami, gdyż obie drużyny spotkają się podczas fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Pekinie.
To później, ponieważ teraz ekipa Raula Lozano wyjeżdża na finał Ligi Światowej do Rio de Janeiro.
Niestety, w sobotnim starciu słabym punktem Polaków okazała się zagrywka. W trzecim secie Egipcjanie zdecydowanie wykorzystali braki biało-czerwonych i wyszli na prowadzenie, a w rezultacie z wynikiem 25:23 wygrali seta. Na uwagę w trzeciej partii zasługiwała gra Michała Bąkiewicza, którego serwis dwukrotnie doprowadził do wyrównania wyniku.
Postawa Bąkiewicza może podobać się również dlatego, że zawodnik grał w dwumeczu z Egiptem w zastępstwie za Sebastiana Świderskiego, a co za tym idzie nie pojawi się w dalszych zmaganiach Polaków w Lidze Światowej. Młody siatkarz wykazał jednak ogromną chęć walki i nie odmówił występu w Poznaniu i Bydgoszczy, a co więcej prezentował się bardzo dobrze.
Nie można jednak zapomnieć o NVP meczu. Piotr Gruszka pokazał co znaczy doświadczenie na boisku. Kapitan polskiej reprezentacji zdobył 21 punktów po 27 atakach. To właśnie dwa ostatnie bloki Piotra Gruszki i Marcina Możdżonka dały Polakom zwycięstwo.
Polska - Egipt 3:1 (25:20, 25:23, 23:25, 25:23)
Składy zespołów:
Polska: Winiarski (8), Pliński (10), Zagumny (2), Gierczyński (9), Gruszka (21), Kadziewicz (3), Ignaczak (l) oraz Woicki, Wlazły (2), Możdżonek (3), Bąkiewicz (2) i Wika (7)
Egipt: Awad (2), Ahmed Abdalla (4), Gabal (16), Ahmed Abdel (11), Youssef (8), Seif (14), Al Aydy (l) oraz El Daabousi, Abouel, Badawy (12) i Abdelkader
(JoG)