Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Legia żegna się z pucharami

2009-08-07

 Warszawska Legia zremisowała z Broendby Kopenhaga 2:2 i tym samym odpadła z rozgrywek europejskich. W pierwszym spotkaniu również padł remis 1:1, ale to Duńczycy dzięki dwóm wyjazdowym trafieniom, zagrają w następnej rundzie Ligi Europejskiej.

Spotkanie fatalnie rozpoczęło się dla podopiecznych Jana Urbana. Madsen wrzucił piłkę z rzutu rożnego wprost na wbiegającego Maxa von Schlebrugge, który głową wpakował futbolówkę do bramki Jana Muchy. Dziesięć minut później Giza skorzystał z prezentu jaki sprawił bramkarz gości Andersen i z bliskiej odległości wyrównał stan rywalizacji. Od tego momentu Legia grała już o wiele lepiej. W 35. minucie ponownie zakotłowało się pod duńską bramką. W ciągu kilkunastu sekund stołeczni oddali cztery strzały na bramkę Andersena, lecz żaden nie znalazł drogi do siatki.

Dobra gra Legii przyniosła ponownie wymierny efekt dopiero w drugiej połowie. W 56. minucie Roger wspaniale wymienił piłkę z Mięcielem, a ten ostatni został sfaulowany w polu karnym przez bezradnych obrońców Brondby. Rzut karny na bramę zamienił Iwański. Niestety, warszawscy kibice niedługo cieszyli się prowadzeniem stołecznej drużyny. W 59. minucie legioniści fatalnie zachowali się w swoim polu karnym. Piłka zagrana z rzutu rożnego, trafiła pod nogi Madsen, który ze spokojem uderzył obok bezradnego Jana Muchy. Gospodarze walczyli do końca, ale nie byli w stanie złamać przyjezdnych. Iwański próbował strzelić do bramki opuszczonej przez Andersena, lecz ten w ostatniej chwili naprawił swój błąd.

Legia żegna się z pucharami. Mówiąc o skandynawskich drużynach, powtarza się jak mantrę, że ich największą bronią są stałe fragmenty gry. Legioniści stracili w ten sposób obie bramki... Pozostaje tylko pogratulować kibicom wspaniałego zachowania w czasie meczu, gorącego i głośnego dopingu. Takich kibiców życzy sobie nie tylko Warszawa, ale i cała Polska.

Legia Warszawa - Broendby 2:2 (1:1)

0:1 Max von Schlebrugge (6.), 1:1 Piotr Giza (15.), 2:1 Maciej Iwański (55. z karnego), 2:2 Madsen (59.)

Legia: Jan Mucha - Jakub Rzeźniczak, Wojciech Szala, Inaki Astiz, Tomasz Kiełbowicz - Sebastian Szałachowski (67-Miroslav Radovic), Piotr Giza (90-Ariel Borysiuk), Maciej Iwański, Roger Guerreiro (83-Adrian Paluchowski), Maciej Rybus - Marcin Mięciel.

Broendby: Stephan Andersen - Mikael Nilsson, Anders Randrup, Max von Schlebrugge, Jan Frederiksen - Mike Jensen, Jon Jonsson, Samuel Holmen, Michael Krohn-Dehli (87-Jan Kristiansen) - Peter Madsen (62-Ousman Jallow), Alexander Farnerud (77-Stefan Gislason).

Sędzia: Fredy Fautrel (Francja).
Żółte kartki: Inaki Astiz (Legia), Jan Federiksen, Peter Madsen (Broendby). Sędzia: Fredy Fautrel (Francja).
Widzów: 5 000.

Kamil Dulański

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama