Liga Mistrzów nie dla Lecha

Lech Poznań odpadł z eliminacji Ligi Mistrzów. Kolejorz przegrał wczoraj na własnym boisku z praską Spartą 0:1.

Mistrzowie Polski rozegrali bardzo słabe zawody i właściwie tylko raz poważnie zagrozili swoim rywalom, ale Spartę uratował słupek. Potem było już tylko gorzej, a w dodatku grę poznaniaków skutecznie utrudniał sędzia, który często się mylił.

Pomylił się też w niestety kluczowej dla Lecha sytuacji, gdy podyktował mocno naciągany rzut karny po rzekomym faulu Bosackiego. Od momentu straty gola chyba już nigdy nie wierzył, że gospodarze mogą odrobić straty.



Lech Poznań - Sparta Praga 0:1 (0:0)
Kladrubsky (49. z karnego)

Lech: Kotorowski - Wojtkowiak ŻK (Kiełb), Bosacki CzK, Arboleda ŻK, Gancarczyk - Drygas (57. Stilić), Injac - Peszko, Kriwiec, Wilk (53. Tshibamba) - Wichniarek.

Sparta: Blażek - Kladrubsky, Brabec ŻK, Rzepka ŻK, Pamić - Hohender - Sionko CzK, Kucka (75. Hejda), Matejovsky CzK, Kadlec (67. Żofczak) - Wilfried ŻK (90. Lacny).

Sędziował: Fredy Fautrel (Francja).
Widzów: 13,7 tys.
Pierwszy mecz: 0-1, awans: Sparta Praga.

SZUCH