W szpitalu w Brisbane zmarła Małgorzata Dydek, jedna z najwybitniejszych polskich koszykarek. Miała 37 lat.
Dydek w zeszłym tygodniu trafiła do kliniki z zawałem serca. Od tamtego czasu utrzymywana była w stanie śpiączki farmakologicznej. Pierwsza próba wybudzenia jej udała się, ale koszykarka miała spore problemy z oddychaniem. Zmarła dziś o godzinie 0:30 czasu polskiego, osierociła dwójkę dzieci. Z trzecim była w czwartym miesiącu ciąży.
Małgorzata Dydek to jedna z najlepszych polskich koszykarek. Popularny "Ptyś" na swoim koncie ma mistrzostwo Europy kobiet (1999), wiele tytułu mistrzyni Polski z Fotą-Portą/Lotosem Gdynia, a także sukcesy w lidze WNBA, gdzie jest m.in. najlepszą blokującą wszechczasów. Na parkiecie zawsze wyróżniała się wzrostem, miała aż 213 cm.
Oświadczenie klubu Northside Wizards, gdzie Dydek była trenerem:
"Margo, zostaniesz na zawsze w naszych sercach. Z najgłębszym smutkiem informujemy o śmierci Margo Dydek. Margo miała atak serca ponad tydzień temu i odeszła w piątek 27 maja, w spokoju i otoczona swoją rodziną. Byłaś kochaną częścią naszej wspólnoty i zawsze będzie Cię brakować. Łączymy się w żalu z twoją rodziną, mężem Davidem i wspaniałymi synkami".
SZUCH
