Koszykarze Asseco Prokom Gdynia przegrali w Atenach z Panathinaikosem 66:74. O awansie do Top16 zadecyduje ostatni mecz z Chimki Moskwa, który rozegrany zostanie 13 stycznia w Gdyni.
Początek spotkania należał zdecydowanie do Panathinaikosu Ateny. Już po kilku minutach Grecy prowadzili 9:2. Czas wzięty przez trenera Pacesasa niewiele zmienił w grze mistrzów Polski. Faulowany po przerwie Fotsis wyprowadził swój zespół na jedenastopunktową przewagę. W pierwsze kwarcie, w miejsce Adama Łapety na boisku pojawił się nowy nabytek Asseco Serb Ratko Varda. Dzięki skutecznej grze m.in. Ewinga Asseco Prokom zaczął odrabiać straty, a pierwsza kwarta zakończyła się pięciopunktową przewagą Panathinaikosu.
Kolejna kwarta to niezwykle efektowna i efektywna gra Asseco. Na parkiecie rozszalał się Roni Burrell i Daniel Ewing. Ten pierwszy brylował pod koszem kończąc akcje wsadami i hakami, a drugi był nie do zatrzymania z dystansu, trafiając trzy „trójki". Świetna kwarta w wykonaniu Gdynian przyniosła efekty. Pierwsza połowa meczu w Atenach zakończyła się niemałą niespodzianką. Asseco Prokom prowadził z Mistrzami Euroligi 38:36.
Druga połowa rozpoczęła się od błędu kroków Spanoulisa, co wykorzystali koszykarze Asseco wychodząc na czteropunktowe prowadzenie. Nie cieszyli się z niego jednak długo. Po chwili za trzy trafił Amerykanin Nicholas i już tylko punkt dzielił mistrzów Gracji od Prokomu. W miejsce Burrella na boisku pojawił się Harrington, którego podania wykorzystał Woods. Skuteczna obrona Greków sprawiła, że w trzeciej odsłonie koszykarze Asseco zdobyli jedynie 12 punktów.
Wynik czwartej kwarty otworzył Burrell. Amerykanin chwilę później faulował po raz piąty i musiał opuścić boisko. W kolejnych minutach obie drużyny wykazały się dobrą defensywą. Chociaż gra była wyrównana, to jednak pod koniec spotkania błędy zaczęli popełniać koszykarze Asseco Prokomu. Akcje Batista, Jasikeviciusa i Spanoulisa wyprowadziły Panathinaikos na sześciopunktową przewagę. Mecz zakończył efektownym wsadem Drwe Nicholas.
Panathinaikos Ateny - Asseco Prokom Gdynia 74:66 (23:18, 13:20, 15:12, 23:16)
Panathinaikos: Nicholas 13, Batiste 13, Pekovic 10, Jasikevicius 8, Tepic 6, Spanoulis 6, Perperoglou 5, Fotsis 5, Tsartsaris 4, Shermadini 2, Kalathes 2.
Asseco Prokom: Ewing 19, Woods 16, Burrell 12, Logan 6, Varda 4, Jagla 4, Łapeta 3, Hrycaniuk 2, Szczotka, Kostrzewski, Harrington.
Aneta Kamińska
aneta.kaminska@dlastudenta.pl