Piłkarze Zagłębia Lubin w 15. kolejce Ekstraklasy wygrali pewnie z Lechią Gdańsk 3:1. Miedziowi mecz rozstrzygnęli w samej końcówce.
Spotkanie zaczęło się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy za sprawą Mateusza Bartczaka objęli prowadzenie już na samym początku. Dla blondwłosego pomocnika to kolejny gol w tym sezonie, wyrasta on na prawdziwego lidera ekipy z Lubina.
Na początku drugiej połowy gospodarze mogli dobić przyjezdnych, ale karnego nie wykorzystał Szymon Pawłowski. Niewykorzystane sytuacje najczęściej się mszczą i tak było tym razem, bowiem w 66. minucie do wyrównania doprowadził Traore.
Tego dnia na mroźnej Dialog Arenie szczęście było jednak przy gospodarzach, którzy w samej końcówce przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Łupem bramkowym podzieli się Pawłowski i Kędziora.
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 3:1 (1:0)
Mateusz Bartczak (9.), Wojciech Kędziora (86.), Szymon Pawłowski (89.) - Abdou Razak Traore (66.-karny)
Żółte kartki: Mateusz Bartczak - Sebastian Małkowski.
Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).
Widzów 6 000.
KGHM Zagłębie Lubin: Bojan Isailović - Bartosz Rymaniak, Csaba Horvath, Sergio Mauricio Reina Piedrahita, Fernando Dinis - Mateusz Bartczak, Damian Dąbrowski, Łukasz Hanzel, Przemysław Kocot (80. Adrian Rakowski), Szymon Pawłowski (90. Arkadiusz Woźniak) - Wojciech Kędziora.
Lechia Gdańsk: Sebastian Małkowski - Deleu, Krzysztof Bąk, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kaczmarek - Łukasz Surma, Paweł Nowak (69. Piotr Wiśniewski), Bedi Buval, Paweł Buzała (89. Aleksandr Sazankow) - Abdou Traore (83. Tomasz Dawidowski), Ivans Lukjanovs.
SZUCH
