NBA: Shaq zadebiutował w Phoenix

Po wspaniałym Weekendzie Gwiazd znów ruszyły rozgrywki NBA. Minionej nocy najciekawiej było w Phoenix, gdzie Lakersi uporali się z Suns. W barwach gospodarzy zadebiutował Shaq.

To nie był zły występ centra przeciwko drużynie, z którą kiedyś zdobywał mistrzowski pierścień. O'Neal zaliczył 15 punktów i 9 zbiórek. Biorąc pod uwagę jego ostatnią formą jest to całkiej solidny dorobek. Występ Shaq'a oraz świetna dyspozycja Nasha i Stoudemire'a nie zapobiegły jednak porażce "Słońc". Bohaterem okazał się Kobe Bryant, zdobywca 41 punktów. Dzielnie wspierali go Gasol (29 pkt) i Odom (22 pkt).

Wygrali też wicemistrzowie ligi. Zespół Cavaliers pokonał na wyjeździe Pacers. Najlepszym graczem meczu był tradycyjnie już LeBron James, który w weekend odebrał nagrodę dla MVP Meczu Gwiazd. Tym razem poprowadził kolegów do wygranej w Indianie. W barwach gospodarzy najlepszy był Granger, autor 30 "oczek".

Nie tylko Shaq zadebiutował ostatniej nocy w nowej drużynie. Pierwszy występ w barwach Dallas zaliczył Jason Kidd. Nie zagrał jednak olśniewająco - zdobył jedynie 8 punktów i dołożył do tego 5 asyst. Jego drużyna uporała się z Minnesotą, głównie dzięki grze Dirka Nowitzkiego. 

Wyniki:

Phoenix Suns - Los Angeles Lakers 124:130 (Stoudemire 37 - Bryant 41)
Indiana Pacers - Cleveland Cavaliers 97:106 (Granger 30 - James 31)
New Orleans Hornets - Dallas Mavericks 93:104 (Paul 31 - Nowitzki 31)
Toronto Raptors - Orlando Magic 127:110 (Bosh 40 - Howard 37)
Philadelphia 76ers - New York Knicks 124:84 (Green 21 - Crawford 14)
New Jersey Nets - Chicago Bulls 110:102 (Carter 33 - Smith 17)
Milwaukee Bucks - Detroit Pistons 103:98 (Redd 27 - Billups 34)
Sacramento Kings - Atlanta Hawks 119:107 (Artest 29 - Childress 18)
Los Angeles Clippers - Memphis Grizzlies 100:86 (Maggette 30 - Gay 21)
Golden State Warriors - Boston Celtics 119:117 (Davis 29 - Allen 32)

(SZUCH)