Najgorętsze transfery tego lata zapewne jeszcze przed nami, jednak już teraz największe kluby zdołały zainwestować w nowych zawodników całe fortuny. Najaktywniejsza do tej pory jest angielska Premier League, ale jeszcze wiele przed nami. Sprawdźmy, kto do tej pory zdążył zmienić barwy i za jakie pieniądze!
Romelu Lukaku, z Evertonu do Manchesteru United, 85 mln euro
Młody Belg po długiej sadze transferowej w końcu oficjalnie został zawodnikiem Manchesteru United. Media podawały, że zainteresowana również była londyńska Chelsea, jednak Lukaku nie wrócił do swojego dawnego klubu i zdecydował się na współpracę z José Mourinho, trenerem, który wcześniej go skreślił. Co tym razem wyjdzie ze współpracy tych dwóch panów? Lukaku pokazał już że potrafi strzelać gole w Anglii, zobaczymy jak poradzi sobie w czerwonej koszulce.
Alexandre Lacazette, z Olympique Lyon do Arsenalu, 53 mln euro
Arsène Wenger, mimo licznych plotek dotyczących jego odejścia, zdecydował się na pozostanie na stanowisku menadżera Arsenalu, oraz rozpoczął wzmacnianie składu przed kolejnym sezonem. Niektórzy w Lacazette upatrują następcy samego Thierry`ego Henry`ego, czy rzeczywiście napastnikowi uda się utrzymać swoją skuteczność z jakiej był znany w Ligue One? Przekonamy się już w tym sezonie.
Bernardo Silva, z AS Monaco do Manchesteru City, 50 mln euro
Po pierwszym od 9 lat sezonie bez trofeum, trener Manchesteru City, Pep Guardiola bardzo wcześnie rozpoczął wzmacnianie swojego składu. Młody Portugalczyk, Bernardo Silva, ma wzmocnić formację ofensywną Obywateli i pomóc w osiągnięciu dominacji w Premier League, jaka bez wątpienia marzy się właścicielom The Citizens.
Mohamed Salah, z AS Romy do FC Liverpoolu, 42 mln euro
Egipcjanin po nieudanej przygodzie w Chelsea wyrobił sobie markę na nowo w AS Romie, co poskutkowało zainteresowaniem ze strony Jürgena Kloppa. Liverpool od wielu lat próbuje odzyskać dawną chwałę, być może właśnie Salah i jego szybkość okaże się kluczem do sukcesu.
Corentin Tolisso, z Olympique Lyon do Bayernu Monachium, 41,5 mln euro
Bayern po rozczarowującym występie w Lidze Mistrzów stara się znaleźć odpowiednie wzmocnienia przed tegoroczną edycją. Jak dotąd, najdroższy z nich jest młody i uniwersalny Francuz, grający zarówno na środku pomocy jak i prawej obronie. Miejmy nadzieje, że pomoże on Bayernowi i Robertowi Lewandowskiemu w rozegraniu kolejnych wspaniałych wyników.
Ederson, z Benfiki do Manchesteru City, 40 mln euro
W zeszłym sezonie, pozycja bramkarza, była jedną z największych bolączek Manchesteru City. Joe Hart popadł w niełaskę trenera, a jego zastępcy nie dawali potrzebnej, klubowi o takich aspiracjach, jakości. Nadzieje przynosi młody Brazylijczyk. Jak poradzi sobie z napastnikami Premier League? Wszystko przed nami.
André Silva, z FC Porto do AC Milanu, 38 mln euro
Rossoneri od dłuższego czasu tkwią w kryzysie, razem ze swoimi rywalami zza miedzy, Interem Mediolan. Nowi właściciele i większe pieniądze mają pomóc im odzyskać dawną świetność. AC Milan skierował wzrok na znaną fabrykę wspaniałych zawodników, jaką jest FC Porto. Czy Portugalczyk okaże się kluczową postacią i pomoże Milanowi wrócić na szczyt? Trzeba będzie z uwagą śledzić poczynania tego zawodnika jak i sytuacji w Serie A.
Victor Lindelöf z Benfiki do Manchesteru United, 35 mln euro
Jedną z największym bolączek Czerwonych Diabłów w zeszłym sezonie, była gra w obronie. Wzmocnić tę formację ma Szwed ograny w Portugalii. Czy oko José Mournho wypatrzyło kolejny diament? Dowiemy się już niedługo.
Antonio Rüdiger, z AS Romy do Chelsea FC, 35 mln euro
Pierwszy zrealizowany transfer The Blues to może nie wielka bomba, krążą liczne plotki o frustracji Antonio Conte opieszałością zarządu na rynku transferowym, jednak cel jakim było wzmocnienie formacji obronnej po odejściu Johna Terry`ego został spełniony. Silny i szybki Niemiec wydaje się być stworzony do gry w Anglii, zobaczymy jak pomoże mu w tym doświadczenie jakie zdobył we Włoszech i reprezentacji.
Theo Hernández, z Atlético Madryt do Realu Madryt
Transfery między lokalnymi rywalami to rzadkość. Tym razem, mamy do czynienia z bardzo młodym zawodnikiem. Francuski obrońca to bardziej melodia przyszłości dla hiszpańskiego giganta. Wszyscy bardziej są zainteresowani czy dołączy do niego jego rodak, Kylian Mbappé.
Dodatkowo: Wayne Rooney z Manchesteru United do Evertonu
Szczegóły transferu nie są znane, jednak jego waga jest niewątpliwa. To koniec pewnej ery dla kibiców Czerwonych Diabłów. Wayne Rooney wraca do swojego dawnego klubu, zostawiając w Manchesterze kawał wspaniałej historii. Miejmy nadzieje, że uda mu się w Evertonie pokazać, że to nie jest jego ostatnie słowo w Anglii.
KSK
Źródła: SkySports, Transfermarkt.de
Fot. Илья Хохлов/commons.wikimedia.org
Football.ua
