Widzieliśmy w swoim życiu już wiele meczów, jednak czegoś takiego jeszcze nie. Narożnik na jednym z boisk w Kazachstanie bardziej przypominał jezioro niż miał cokolwiek wspólnego z piłkarską murawą.
Polskim kibicom zapewne ta sytuacja skojarzy się z Basenem Narodowym, którego otwarcie miało miejsce przed eliminacyjnym meczu z Anglią.
MP