Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Polskie kluby w fazie grupowej - historia

2011-09-14

Legia Warszawa i Wisła Kraków rozpoczynają boje w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Historia pokazuje, że możemy liczyć na wielkie emocje z happy endem!

Jako pierwsi, jeszcze w Pucharze UEFA, szlaki zaczęli przecierać gracze obecnego szkoleniowca Legii Macieja Skorży, Amica Wronki. Występ klubu z małej miejscowości w Wielkopolsce okazał się jednak blamażem. Niebiescy przegrali wszystkie mecze, dostali w nich potężny bagaż goli, a jedynymi piłkarzami, do których nie szło się przyczepić byli Paweł Kryszałowicz i Jacek Dembiński. Niespodziewanym bohaterem okazał się też Marcin Burkhardt, który zagrał prawie całą połowę meczu z Auxerre... na bramce. I puścił tylko jednego gola!

Na następny występ polskiej drużyny w fazie grupowej Pucharu UEFA czekaliśmy dwa lata. Tym razem sukces stał się udziałem krakowskiej Wisły - wicemistrzowie Polski pod wodzą Dragomira Okuki (tuż po przegranym 1. meczu z Iraklisem zwolniony został Dan Petrescu) wygrali po dogrywce w Grecji 2:0. W fazie grupowej nie było już tak pięknie. Krakowianie wygrali tylko raz, na dodatek z najsłabszą Bazyleą. Przechodząca wtedy przebudowę Biała Gwiazda polegała na indywidualnych umiejętnościach duetu Błaszczykowski - Brożek. I chociaż ci dwoili się, troili - nie przepchnęli Wisły dalej. Blackburn, Feyenoord i Nancy były za mocne.

Znów minęły dwa lata i tym razem polskim przedstawicielem w grupie był Lech Poznań. Gracze Franciszka Smudy cudem wdarli się do niej dzięki bramce w 120. minucie Rafała Murawskiego. W grupie było lepiej - zaczęło się od remisu z Nancy, porażki z CSKA i kolejnego remisu, tym razem z Deportivo. Kolejorz przed ostatnią kolejką miał więc szanse na awans - musiał "tylko" pokonać w Rotterdamie Feyenoord. Ta sztuka niespodziewanie się lechitom udała i na wiosnę doszło do ich starcia z Udinese. Włoski zespół był już za mocny, ale polski zespół pozostawił po sobie dobre wrażenie i wlał w serca kibiców optymizm, że będzie coraz lepiej.

Było... znów po dwóch latach. Tę historię zna już jednak każdy, bo toczyła się na naszych oczach rok temu. Lechici po wyeliminowaniu Dnipro trafili na arcytrudnych rywali w postaci Juventusu i Manchesteru City. Grupę uzupełnił też Salzburg, ale historia pokazała, że na Austriaków Kolejorz ma patent. Pozostało pokonać gigantów. Pierwszy mecz przyniósł wielkie wzruszenie - poznaniacy zremisowali w Turynie po hat-tricku Artjomsa Rudnevsa. Wygrana nad Salzburgiem sprawiła zaś, iż reszta zaczęła traktować nas poważnie. Porażkę w Manchesterze można było wkalkulować, ale wygranej u siebie nad Citizens chyba nikt się nie spodziewał. Lechici rozegrali jednak zawody życia, podobnie jak później, gdy nie dali się w siarczystym mrozie pokonać Juventusowi i przed ostatnią kolejką awans był prawie pewny. Pokonanie po raz 2. Salzburga dopełniło formalności - na wiosnę Lech zmierzył się ze Sportingiem Braga. Późniejsi finaliści całych rozgrywek okazali się jednak za mocni. Tak czy inaczej - Kolejorz znów zaistniał. Pokazał, że można.

Teraz do walki przystępują Legia i Wisła. Ich grupy wcale nie są trudniejsze niż wtedy miał Lech. Czy więc gracze Macieja Skorży i Roberta Maaskanta wejdą na wyżyny swoich umiejętności i dadzą nam podobną radość? Pierwsza odsłona już dziś, ale nie zapominajmy, że potem będzie ich jeszcze pięć. Jest o co grać - zwłaszcza, że dwóch ekip na raz jeszcze w grupie nie mieliśmy.

HISTORIA

Puchar UEFA 2004/2005:

Ventspils - Amica Wronki 1:1
Rimkus - Gregorek

Amica - Ventspils 1:0
Dembiński

Faza grupowa:

Amica - Rangers 0:5
Lovenkrands, Novo, Ricksen, Arweładze, Thompson

Grazer AK - Amica 3:1
Kollmann 3 - Dembiński

Amica - Alkmaar 1:3
Dembiński - Van Galen, Meerdink, Huysegems

Auxerre - Amica 5:1
Mignot, Pieroni 3, Kalou - Kryszałowicz
Od 49. minuty w bramce Amiki Marcin Burkhardt.

Puchar UEFA 2006/2007:

Wisła Kraków - Iraklis Saloniki 0:1
Prittas

Iraklis - Wisła 0:2 d
Mijailović, Cantoro

Faza grupowa:

Wisła - Blackburn 1:2
Cantoro - Savage, Bentley

Nancy - Wisła 2:1
Kim, Berenguer - Paweł Brożek

Wisła - Basel 3:1
Paweł Brożek 2, Paulista - Petrić

Feyenoord - Wisła 3:1
Hofs, De Guzman, Charisteas - Paweł Brożek

Puchar UEFA 2008/2009:

Austria Wiedeń - Lech Poznań 2:1
Schiemer 2 - Rengifo

Lech - Austria 4:2 d
Rengifo, Peszko, Lewandowski, Murawski - Acimović, Hattenberger

Faza grupowa:

Lech - Nancy 2:2
Peszko, Stilić - Ntsayi, Zerka

CSKA - Lech 2:1
Dżagojew, Żirkow - Stilić

Lech - Deportivo 1:1
Rengifo - Colotto

Feyenoord - Lech 0:1
Djurdjević

III runda:

Lech - Udinese 2:2
Rengifo, Arboleda - Quagliarella, Arboleda (sam.)

Udinese - Lech 2:1
Pepe, Di Natale - Rengifo

Liga Europy 2010/2011:

Dnipro Dniepropietrowsk - Lech Poznań 0:1
Arboleda

Lech - Dnipro 0:0

Faza grupowa:

Juventus - Lech 3:3
Chiellini 2, Del Piero - Rudnevs 3

Lech - Salzburg 2:0
Arboleda, Peszko

Manchester City - Lech 3:1
Adebayor 3 - Tshibamba

Lech - Man City 3:1
Injac, Arboleda, Możdżeń - Adebayor

Lech - Juventus 1:1
Rudnevs - Iaquinta

Salzburg - Lech 0:1
Stilić

1/16 finału:

Lech - Braga 1:0
Rudnevs

Braga - Lech 2:0
Alan, Lima

NAJPIĘKNIEJSZE GOLE:

Artjoms Rudnevs przeciwko Juventusowi

 

Mateusz Możdżeń przeciwko Manchesterowi City

 

Paweł Brożek przeciwko Feyenoordowi

 

Nikola Mijailović przeciwko Iraklisowi

 

Jean Paulista przeciwko Basel

 

SZUCH

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

  • Ciekawy [0]artykuł Panie redaktorze,brawo:-)

    2011-09-15, 12:12:05
    Gość
Zobacz wszystkie wypowiedzi
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama