Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Potencjalny dreszczowiec

2011-05-05

W niedzielę, 8 maja o godzinie 14:30, na stadionie Bielawianki w Bielawie, miejscowi Owls rozegrają mecz z Devils Wrocław w ramach piątej kolejki Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego I (PLFA I).

Beniaminek z Bielawy przystępuje do meczu z mistrzem kraju pokrzepiony dramatycznym, najmniejszym z możliwych, jednopunktowym zwycięstwem nad AZS Silesią Miners. To dla Owls miła odmiana po tym jak tydzień wcześniej przegrali oni u siebie w takim samym stosunku punktowym z Kozłami Poznań. - Znów jedno oczko zadecydowało o tym kto zgarnie 2 duże punkty do tabeli PLFA – podsumowuje te spotkania Mateusz Morasz, rozgrywający Sów.

Z bilansem 2-2 Owls zajmują obecnie piąte miejsce w tabeli. Zwycięstwo z Diabłami na pewno pomogłoby w dotrzymaniu kroku pozostałym walczącym o fazę play-off drużynom, ale to jedna z tych rzeczy, o których łatwo mówić, a znacznie trudniej zrobić. - Nie szykujemy na Devils nic nadzwyczajnego. Będziemy grać to, co potrafimy najlepiej, bez zbędnego kombinowania. Liczymy się z tym, że wrocławianie są w świetnej formie. Naszym celem będzie zatrzymanie ich znakomicie grających obcokrajowców i skuteczna gra ofensywna – dodał Morasz.

O klasie Devils, najlepiej świadczy chyba fakt, że rozstrzygnęli na swoją korzyść ostatnie 11 spotkań sezonu zasadniczego z rzędu. Dodatkowo w poprzedniej kolejce pokonali Zagłębie Steelers Interpromex rekordowo wysoką różnicą punktów (84:0). Sześć podań na przyłożenia zaliczył w tym meczu nowy rozgrywający Diabłów, Luke Balch. Czy po dodatkowym tygodniu na treningi i poznanie drużyny będzie jeszcze lepszy? - Na pewno tak - on, ale też cała ofensywa. Tym razem powalczymy jednak z bardziej wymagającego przeciwnikiem więc o biciu rekordów nie myślimy – mówi menadżer wrocławian, Seweryn Plotan.

Oba kluby spotkały się w marcu podczas przedsezonowego sparingu, w którym Devils wygrali 42:0. - Przypuszczam, że tym razem Owls postawią nam trudniejsze warunki: mają atut własnego boiska, żądzę przerwania naszej passy i rewanżu za sparing. Mimo to chcemy wygrać znacząco i skupić się na przygotowaniach do najcięższych meczów sezonu – dodał Plotan, nie ukrywając celu obrońców mistrzowskiego tytułu na to spotkanie i zapowiadając już nadchodzące pojedynki z The Crew, a później Warsaw Eagles.

Diabły wiedzą oczywiście, że wybieganie myślami zbyt daleko w przyszłość jest w tym przypadku ryzykowne. W trzech meczach u siebie Sowy prowadzą przecież z rywalami na punkty 54:33, czyli bilansem podobnym jak wrocławianie w dwóch wyjazdach 53:24 pokonywali łącznie swoich oponentów. Mistrzowie muszą się też spodziewać, że gospodarze postarają się o przysługę dla zaprzyjaźnionego The Crew i ponad wszystko, nie będą chcieli zawieść swoich żywiołowo dopingujących kibiców. Czyżby trzeci z rzędu bielawski dreszczowiec?

ip

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama