Dziś odbędzie się rewanżowe spotkanie II rundy eliminacyjnej Pucharu UEFA Groclin Grodzisk Wlkp. - Toboł Kostanaj. W pierwszy meczu Polacy wygrali 1:0.
Z tego powodu są faworytem do awansu, ale tylko nieznacznym. Kazachowie bowiem są groźną drużyną. Już dwa tygodnie temu mocno atakowali Groclin i tylko szczęściu wielkopolski team zawdzięcza fakt, iż wygrał.
Teraz trener Ogaj zapowiada, że jego podopieczni przyjechali tutaj po awans. Jest to realne. Toboł szczególnie dobrze czuje się w grze z kontry i taką taktykę dziś zastosuje. O tym, że może być to niebezpieczne przekonał się już w Intertoto mocny Slovan Liberec przegrywając u siebie 0:2.
Drużyna Jacka Ziellińskiego musi zatem mocno uważać. Najlepiej byłoby zdobyć szybko gola, ale z tym grodziszczanie mają ostatnio duże kłopoty, szczególnie w potyczkach na własnym terenie. Dziś jednak nikt nie dopuszcza myśli o odpadnięciu, tymbardziej iż Groclin zagra w praktycznie najsilniejszym zestawieniu.
Awans do duża szansa na wysokie premie. Póki co, właściciel klubu, Zbigniew Drzymała nie przekazał zbyt wielkich pieniędzy do podziału. Jednak, gdyby jego drużynie udało się przejść dalej, z pewnością trafi na kogoś bardziej renomowanego i wtedy będzie można pomyśleć o wyższych sumach, bo wyższe będą przychody z biletów i transmisji.
Mimo niezłego poziomu, który prezentuje Toboł wszyscy kibice liczą na awans.
Groclin Grodzisk Wielkopolski - Toboł Kostanaj, godz. 16:45, transmisja: TVP 2
Przewidywane składy:
Groclin: Przyrowski - Lazarevski, Mynar, Jodłowiec, Telichowski - Piechniak, Muszalik, Majewski, Lato - Ivanovski, Sikora.
Toboł: Priadkin - Mukanov, Nurdaulietow, Dimitrov, Irismietov - Jurin, Skoricz, Bałtijew, Żumaskalijew - Charabara - Bakajew.
Tomek Szuchta
(tomek.szuchta@dlastudenta.pl)
