Przed meczem Polska - Bułgaria

Już dziś pod wieczór Hala Stulecia we Wrocławiu wypełni się biało-czerwonymi flagami. Na dobry początek EuroBasketu 2009 Polska zmierzy się z Bułgarią.

Ten mecz może w znacznym stopniu ustawić dalszy rozwój wydarzeń w grupie D. Polacy bowiem marząc o odegraniu ważnej roli w EuroBaskecie 2009 powinni dziś spokojnie wygrać. Jednak czy ich na to stać?

Nie ulega wątpliwości, że bardzo pomogą nam ściany. Wypełniona Hala Stulecia to mocny atut w walce z każdym przeciwnikiem. Z drugiej strony liczy się parkiet, a tutaj jest już równiej.

Nasi rywale mają trzy gwiazdy. Pierwszą z nich jest trener, Pini Gershon. To twórca potęgi Maccabi Tel-Awiw i jeden z najlepszych szkoleniowców świata. Dwie pozostałe, to już koszykarze: Todor Stojkow i Filip Widenow. Uważać trzeba zwłaszcza na tego drugiego, bo ma on bardzo duży potencjał strzelecki.

Przewagi biało-czerwonych należy upatrywać pod koszem. Tutaj Bułgarzy dysponują dość powolnym Dejanem Iwanowem, my za to mamy Marcina Gortata, którego wspierał będzie Maciej Lampe. Nie ukrywajmy, że to nasze dwie wieże powinny nam to spotkanie wygrać. Chociaż przeciwnicy bardziej obawiają się Davida Logana.

To pokazuje, iż nasz potencjał jest większy niż podopiecznych Piniego Gershona. Mamy zatem nadzieję, że dziś Polacy zrobią pierwszy krok ku następnej fazie. Do boju!

Polska - Bułgaria, poniedziałek, godz. 18:15, TVP 2

Przewidywane składy:

Polska: Gortat, Lampe, Ignerski, Logan, Szubarga
Bułgaria: D.Iwanow, Stojkow, K.Iwanow, Rowland, Widenow

(SZUCH)

Polska - Bułgaria na żywo!