Liczyliśmy bardzo na nią, ale zawiodła. Agnieszka Radwańska przeszła pierwszą rundę turnieju tenisistek w Pekinie, a drugiej już nie. Polka przegrała i pozostał jej debel.
W I rundzie "Isia" zmierzyła się z reprezentantką Tajwanu, Yung Jan Chan. Pierwszy set gładki, bo wygrany przez Polkę 6:1. Nasza tenisistka pokazała klasę i jej wygrana nie była zagrożona ani przez moment. Wydawało się, że pojedynek skończy się szybko.
Nic z tych rzeczy - Radwańska drugiego seta zaczęła fatalnie i przegrywała 1:5! Potem zdarzyło się coś nieprawdopodobnego. Polka obroniła cztery piłki setowe, następnie wyrównała, doprowadziła do tie breaka i rozstrzygnęła go na własną korzyść. Jej rywalką w II rundzie miała być Włoszka Francesca Schiavone.
Niestety, Polka z niżej od siebie notowaną rywalką przegrała. Zagrała nerwowo, słabo, zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Dziś nie osiągnęła nawet połowy swojego potencjału. Na Schiavone to nie wystarczyło. W Igrzyskach Olimpijskich trzeba prezentować równy wysoki poziom, inaczej się odpada.
I runda:
Agnieszka Radwańska - Yung Jan Chan 6:1, 7:6
II runda:
Agnieszka Radwańska - Francesca Schiavone 3:6, 6:7.
(SZUCH)
- dlaStudenta.pl
- Sport
- Pekin 2008
- Wiadomości
- Radwańska odpadła w II rundzie
Radwańska odpadła w II rundzie
2008-08-12
Komentarzedodaj komentarz
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy.
XXIX Olimpiada za nami, teraz Londyn!
XXIX olimpiada za nami. Czy dla Polaków była udana? Medali mamy tyle samo, co przed czterema laty w Atenach, ale tym razem jest na naszym koncie więcej srebrnych krążków, przy takiej samej liczbie złotych. To z pewnością świadczy o pewnym postępie, choć ogólne wrażenie, jakie zrobili polscy sportowcy w Pekinie, pozostawia wiele do życzenia.
XXIX olimpiada za nami. Czy dla Polaków była udana? Medali mamy tyle samo, co przed czterema laty w Atenach, ale tym razem jest na naszym koncie więcej srebrnych krążków, przy takiej samej liczbie złotych. To z pewnością świadczy o pewnym postępie, choć ogólne wrażenie, jakie zrobili polscy sportowcy w Pekinie, pozostawia wiele do życzenia.
- »Koniec wielkiej Brazylii! Rezende w Polsce?
- »Kolarstwo górskie: Srebrna Maja
- »Dream Team ze złotem
- »5.miejsce dla polskich szczypiornistów
- »Niesamowity Usain Bolt