Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

San Antonio Spurs mistrzem NBA

2007-06-16

 San Antonio Spurs zdobyli mistrzostwo NBA! "Ostrogi" wygrały w czwartym meczu z Cleveland Cavaliers 83:82 i przeszły finał bez porażki. To czwarty w historii tytuł mistrzowski dla Spurs. Najlepszym graczem finałów został francuski rozgrywający San Antonio, Tony Parker. To pierwszy przypadek w dziejach NBA, kiedy MVP finałów został gracz spoza USA.

Koszykarscy eksperci przed finałami przewidywali, że wynik będzie właśnie taki. Owszem, doceniano postawę Cavaliers, którzy w finale Konferencji Wschodniej po pięknej walce pokonali Detroit Pistons. Wskazywano jednak, że Spurs mają zarówno szerzszy skład, jak i grają o wiele lepiej jako zespół.
"Ostrogi" gładko przebrnęły przez finały, nie ponosząc żadnej porażki. Dwa mecze we własnej hali Spurs wygrali zdecydowanie, w Cleveland walka była już bardziej zacięta. Cavs nie dali jednak rady wydrzeć doświadczonemu rywalowi choćby jednego zwycięstwa. Cleveland w finałach mogło bowiem liczyć tylko na LeBrona Jamesa. Ten zaś, choć w każdym meczu liderował zespołowi, nie był w stanie sam przebić się przez defensywę Spurs i rzucał z marną skutecznością (w całym finale James miał 36% celności, co mówi samo za siebie).

Mecz numer cztery, rozegrany w Cleveland, był najbardziej emocjonującą potyczką finałowej serii. Do przerwy górą byli Spurs, prowadząc 39:34. W trzeciej kwarcie podopieczni Grega Poppovicha powiększyli prowadzenie o trzy punkty. W ostatniej odsłonie meczu Cleveland wzięło się jednak ostro do pracy. Czwartą kwartę Cavs zaczęli mocno, rzucając 11 punktów nie tracąc żadnego. Po koszu Daniela Gibsona, siedem minut przed końcem spotkania Cleveland wyszło na prowadzenie 63:60.

O zespołach takich jak Spurs mówi się jednak, że nie tracą zimnej krwi w żadnej sytuacji. W meczu z Cavs ta maksyma się potwierdziła. Po dwóch koszach Tima Duncana i punktach Emanuela Ginobiliego, San Antonio odzyskało prowadzenie. Cavs odpowiedzieli natychmiast celną trójką Jamesa. San Antonio oddało trójką Ginobiliego, a w następcych akcjach świetnie spisali się Duncan i Fabricio Oberto. Obaj zaliczyli po zbiórce w ataku, pozwalając Spurs rozgrywać akcję przez niemal dwie minuty. Wreszcie Oberto zdobył kosza i był faulowany, co dało "Ostrogom" trzy punkty przewagi (72:69), a w następnej akcji Duncan zabrał piłkę Jamesowi i podał do Oberto. Argentyńczyk pewnie skończył kontrę, po chwili dwa "oczka" dorzucił Ginobili i San Antonio prowadziło już 76:69.

Cavs nie złożyli broni. James przymierzył za trzy, punkty dorzucili Damon Jones i Anderson Varejao. W ostatnich sekundach meczu Ginobili, faulowany przez rywali, wykazał się jednak solidnymi nerwami. W ostatnich siedmiu sekundach Argentyńczyk trafił cztery rzuty wolne i nie pozwolił Cavs na odrobienie strat.

Mecz skończył się wynikiem 83:82 dla Spurs. Po ostatniej syrenie, na parkiecie polał się szampan, a koszykarze San Antonio skakali z radości. Był to trzeci tytuł mistrzowski Spurs od 2003 roku, a czwarty w historii klubu. - To się nigdy nie nudzi - cieszył się po meczu Tim Duncan, który był liderem Spurs w każdym z mistrzowskich sezonów. Duncan dodał też: - To mistrzostwo smakuje najlepiej. Zdobycie tego trofeum kosztowało nas w tym roku więcej, niż kiedykolwiek.

Najlepszym graczem finałów (MVP) okrzyknięto rozgrywającego Spurs, Tony'ego Parkera. Francuz w meczach finałowych zdobywał średnio 24,5 punktu przy skuteczności niemal 60%. Po meczu jego narzeczona, aktorka Eva Longoria, skakała z radości wraz z koszykarzami i płakała.

Cleveland Cavaliers - San Antonio Spurs 82:83 (20:19, 14:20, 18:21, 30:23)

Cavs:
L.James 24 (2), D.Gooden 11, D.Gibson 10 (2), D.Jones 9 (2), Z.Ilgauskas 8, A.Varejao 8, D.Marshall 5, E.Snow 4, S.Pavlovic 3 (1), S.Brown 0.
Spurs: M.Ginobili 27 (3), T.Parker 24 (2), T.Duncan 12, F.Oberto 7, M.Finley 4, F.Elson 4, B.Bowen 2, J.Vaughn 2, R.Horry 1, B.Barry 0.

San Antonio Spurs pokonali w finale Cleveland Cavaliers 4:0.

- cytaty za nba.com

(ŁUM)

Fot. Internet


Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama