Sensacja na koszykarskich Mistrzostwach Świata

Sensacyjnym wynikiem zakończył się mecz półfinału Mistrzostw Świata. Faworyzowani Amerykanie ulegli Grecji 95:101!

Drużyna USA była typowana jako żelazny faworyt do tytułu mistrzowskiego. W składzie amerykańskiej ekipy grały takie gwiazdy, jak Dwyane Wade, Carmelo Anthony czy LeBron James. Ale okazało się, że w hasłach o wyrównaniu poziomu między europejskim i amerykańskim basketem wcale nie były przesadzone. Grecy zagrali świetnie jako zespół, konsekwentnie i skutecznie w ataku. Przełomowym momentem meczu była trzecia kwarta, w której zawodnikom Grekom udało się zdobyć przewagę 12 punktów. Spora w tym zasługa Yannakisa, który na 18 oddanych rzutów trafił 14. Amerykanie wściekle gonili rywali, na minutę przed końcem spotkania zmniejszyli straty do czterech punktów, ale na więcej tego wieczoru nie było ich stać. Sensacja stała się więc faktem!

W finale koszykarskich MŚ Grecy zmierzą się z Hiszpanią lub Argentyną.

Grecja 101 - USA 95

Grecja: Spanoulis 22, Kakiouzis 15, Schorsianitis 14, Diamantidis 12, Fotsis 9, Papaloukas 8, Dikoudis 8, Papadopoulos 8, Tsartsaris 3, Hatzivrettas 2

USA: Anthony 27, Wade 19, James 17, Hinrich 12, Howard 10, Johnson 3, Paul 3, Bosh 3, Battier 1, Brand 0

Łukasz Maslanka
(lukasz.maslanka@dlastudenta.pl)