W znakomity sposób przełamała się w meczu z Panathinaikosem Ateny bełchatowska Skra. Grecy musieli uznać wyższość mistrzów Polski i przegrali 0:3 (16:25, 27:29, 21:25).
Porażka któregokolwiek z zespołów znacznie ograniczała mu szansę na wyjście z grupy. Mistrzowie Polski mają mocarstwowe plany, więc po klęsce z Friedrischafen, musieli się zreahabilitować.
Nie poszło łatwo, szczególnie drugi set był nerwowy dla przyjezdnych, ale ostatecznie Skrze udało się zwyciężyć w bardzo dobrym stylu i, co najważniejsze, do zera.
Panathinaikos Ateny - PGE Skra Bełchatów 0:3 (16:25, 27:29, 21:25)
Panathinaikos Ateny: Herpe, Agamez, Andrae, Andreadis, Gerić, Depestele, Stefanou (libero) oraz Lappas, Kyriazis i Psarras.
PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Pliński, Murek, Falasca, Wnuk, Bąkiewicz, Gacek (libero) oraz Dobrowolski i Kurek.
(SZUCH)