Śląsk Wrocław po 24 latach znów zagra w europejskich pucharach. Dziś przy Oporowskiej WKS podejmuje Dundee United.
Rywal w ostatnim sezonie Scottish Premier League zajął 4. miejsce. Jego najlepszym zawodnikiem jest młody snajper David Goodwillie. Próżno szukać jakichś gwiazd, niemniej Szkotów trzeba szanować, bo to bardzo solidny zespół, który jeszcze dwa lata temu wywalczył Puchar Szkocji. Teraz Dundee z pewnością zechce wywieźć z Wrocławia pełną pulę.
- Nie mogę przewidzieć wyniku, ale wierzę, że to będzie bardzo dobry mecz. Śląsk skończył fantastycznie sezon na drugim miejscu w lidze. Paul Hagarthy oglądał ich w Mariborze na dwóch sparingach, a ja oglądałem mecze na DVD i były to bardzo dobre spotkania w ich wykonaniu. To na pewno będzie bardzo trudne spotkanie dla nas. - mówi szkoleniowiec Dundee Peter Houston, doceniając przy tym paru graczy WKS-u: - Doceniam Milę, na pewno Diaz, który strzelił trzy z Arką jest bardzo dobry oraz Elsner, pomocnik, który mi zaimponował. Czterech-pięciu graczy mogłoby wesprzeć Dundee United, ale jest kilku od nas, którzy na pewno mieliby pewne miejsce we Wrocławiu.
Jak pokonać dzisiejszego rywala? Zdanie trenera Oresta Lenczyka kluczowe będzie zwycięstwo fizyczne, bowiem Dundee nie należy do wirtuozów piłki, za to gra bardzo siłowo, po prostu typowo po wyspiarsku.
- Omawialiśmy mecze, które oglądaliśmy Dundee United w lidze na wiosnę, jak i sparingi dwa w Irlandii, które rozegrali. Siła fizyczna rywali to nie będzie żadne zaskoczenie, tam się tak gra. Przekonujemy zawodników niemal od losowania, że to zespół z którym nie pogra się w dziada, ale trzeba przeciwstawić się siłą fizyczną, ale także pokazać umiejętności piłkarskie, które w moim przekonaniu są dobre z naszej strony. Jest pytanie, w jakim stopniu dadzą nam Szkoci wykorzystać te umiejętności. - twierdzi szkoleniowiec wicemistrzów Polski.
ŚLĄSK WROCŁAW - DUNDEE UNITED NA ŻYWO!
Wrocławianie nie boją się jednak rywala i są pewni swoich umiejętności. Dziś w składzie pojawi się dwóch nowych graczy Dariusz Pietrasiak i Mateusz Cetnarski. Tylko na ławce zasiądzie holenderski snajper Johan Voskamp - nie jest on jeszcze gotowy do gry. Niemniej wszyscy przy Oporowskiej bardzo liczą na Cristiana Omara Diaza, który w przedsezonowych sparingach prezentował nadzwyczają skuteczność.
Celem WKS-u jest dziś rezultat, który pozwoli z dobrymi perspektywami jechać na rewanż do Szkocji. Potwierdza to sam Orest Lenczyk.
- Bardzo zależy nam na wyniku, który da nam szansę na dokończenie meczu w taki sposób, by mieć nadzieję na rewanż w Szkocji. - mówi trener.
Początek meczu o 16:45. Biletów nie ma już dawno, ale chętni mogą zobaczyć starcie w otwartym kanale Polsatu oraz w Polsacie Sport, gdzie od 15:45 zacznie się studio prosto ze stadionu! Zapraszamy!
WKS Śląsk Wrocław - Dundee United, czwartek, godz. 16:45, transmisja: Polsat, Polsat Sport
Przewidywane składy:
Śląsk: Kelemen - Socha, Celeban, Pietrasiak, Spahić - Dudek, Elsner - Ćwielong, Cetnarski, Mila - Diaz
Dundee: Pernis - Dixon, Daly, Dillon, Watson - Douglas, Rankin, Severin, Flood - Russel,l Goodwillie
SZUCH
