Mówi się, że Cristiano Ronaldo w lecie ma odejść z Manchesteru United do Realu Madryt. Byłby to najgłośniejszy - a na pewno najdroższy - transfer ostatnich lat.
"Królewscy" zagięli parol na Ronaldo. Działacze madryckiego klubu robią, co mogą, by sprowadzić do siebie portugalskiego gwiazdora. Są gotowi wyłożyć każdą cenę, byleby tylko Cristiano Ronaldo zagrał na Santiago Bernabeu. Prawdopodobnie z kasy Realu na konto "Czerwonych Diabłów" wpłynie aż 80 milionów euro.
W lecie, po Euro 2008, MU i Real stoczyły o C-Rona małą wojnę. Nie obeszło się bez wyzwisk i zarzutów o transferowy bandytyzm.
Ale czy można się dziwić szefom Realu, że tak bardzo chcą mieć Cristiano Ronaldo u siebie? Zobaczcie sami.
ŁM