Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Zaskakujący pierwszy set!

2006-01-22

Gwardia Wrocław – Jastrzębski Węgiel 1-3 (30:28, 26:28, 19:25, 18:25)

Pomimo ekscytującego, zwycięskiego pierwszego seta, wczorajszy mecz Gwardii Wrocław z Jastrzębskim Węglem zakończył się porażką Wrocławian. Gwardziści  przyzwyczaili kibiców do swoich nienajlepszych występów, dlatego początek meczu był taki interesujący. Gospodarze przystąpili do spotkania  z dużą determinacja i chęcią walki. Po dobrym pierwszym secie, (którym wydaje się byli zaskoczeni również zawodnicy Jastrzębskiego Węgla) i początku drugiego, zaczęli słabnąć fizycznie (co było efektem długich wymian piłek i ofiarnej gry Gwardzistów w obronie), jednak wspomagani przez wiernych kibiców nie poddawali się. Trzeci  i czwarty to set spokojna gra Jastrzębian i uruchomienie przez Ryszarda Boska (trenera gości) swoich najlepszych zawodników (Szymańsiego i Konstantinova), którzy gładko doprowadzili do zwycięskiej partii, a tym samym meczu. W zespole Gwardzistów dobrą grą, zarówno w ataku jak i bloku, wykazali się Roman Gulczyński i Wojciech Szczurowski, co oczywiście było nagradzane dużymi oklaskami kibiców.

Trener Jacek  Grabowski na konferencji prasowej, która odbyła się po meczu, wyraził zadowolenie z gry swojego zespołu. Powiedział: Gratuluję zwycięstwa. Oczywiście pozostaje niedosyt, szczególnie jeżeli chodzi o tego drugiego seta, kiedy jeszcze nie przegrywaliśmy. Konstantinov, bardzo dobry zawodnik, praktycznie nie do zatrzymania przez nas, chyba tylko dwie akcje nam się udały. Później dostawał wszystkie piłki sytuacyjne i kończył skutecznie te akcje. Teraz musimy się skupić na przeciwnikach, których będziemy mieć u siebie -Politechnika, Piła, bo to są dla nas bardzo ważne spotkania. Ryszard Bosek również zadowolony ze spotkania powiedział: Chcę powiedzieć, że to był dla mnie bardzo trudny mecz, ponieważ poprzedni mecz na wyjeździe przegraliśmy. Nikt się tego nie spodziewał, ale ci, co się znają na siatkówce wiedzą, że teraz nie ma drużyny przegranej, nie wolno czekać aż drużyna przeciwna przegra, tylko trzeba samemu wygrać mecz. Nasza drużyna grała na wyjeździe jak do tej pory słabo i muszę przyznać, że spodziewaliśmy się słabszej Gwardii. Nasi zawodnicy do spotkania, mówię czysto teoretycznie, przystąpili troszkę mniej skoncentrowani. Gwardia zrobiła dzisiaj bardzo dużo, na nasze szczęście w niektórych momentach byliśmy lepsi, ale trzeba przyznać, że niedużo. Jeżeli mamy walczyć o medale to na pewno powinniśmy być bardziej zorganizowani.

Składy zespołów :

Gwardia Wrocław: Chudik, Poskrobko, Szczurowski, Krupnik, Markiewicz, Gulczyński, Mierzejewski (libero) oraz Zając, Jarząbski, Dutkiewicz

Jastrzębski Węgiel: Pliński, Michalczyk, Bednaruk, Szymański, Kadziewicz, Konstantinov, Rusek(l) oraz Wika, Terlecki, Stefanov

Małgorzata Gyża & Iwona Data

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama