Znamy pierwsze półfinały Roland Garrosa

Po dwa ćwierćfinały w drabince pań i panów zostały już rozstrzygnięte. Tenisistki nie spędziły dużo czasu na korcie - do zwycięstwa potrzebowały tylko dwóch setów, natomiast panowie swoje pojedynki stoczyli aż w pięciu setach.

Dominika Cibulkova, która zaskakująco pokonała liderkę światowego rankingu Victorię Azarenkę, nie dała rady zwyciężyć z Samanthą Stosur. Dobrze serwująca i uderzająca piłkę z dużą siłą Australijka nie mogła pozwolić Słowaczce na sprawienie kolejnej niespodzianki. Zacięty pierwszy set wygrała 6:4, a w drugim już gładko 6:1.

W drugim ćwierćfinale Sara Errani pokonała faworytkę bukmacherów Angelikę Kerber. Pierwszy set wygrała 6:3. Do rozstrzygnięcia drugiego potzrebny był tiebreak. Włoszka świetnie zmobilizowała się w nim i wygrała cały mecz w dwóch setach 6:3, 7:6.

Spotkanie Rogera Federera z Juanem Martinem del Potro na początku wyglądało na niespodziankę. Utytułowany Szwajcar przegrał dwa pierwsze sety 3:6, 6:7. Miał szczęście, że na turniejach wielkoszlemowych panowie muszą wygrać trzy sety, aby odnieść zwycięstwo w meczu. W trzecim secie nieszczęście spotkało Argentyńczyka. Doznał kontuzji, która spowodowała zdecydowanie gorszą grę del Potro, co wykorzystał Federer i wygrał następne sety 6:2, 6:0, 6:3.

Sensacyjnie mogło zakończyć się spotknie Novaka Djokovicia z Jo-Wilfriedem Tsongą. Łatwo wygrany przez Serba pierwszy set 6:1, spowodował rozluźnienie i spadek koncentracji, przez co Franzuz wyszedł na prowadzenie. Lider światowego rankingu przegrał kolejne dwa sety 5:7, 5:7. W końcówce następnego seta Serb zdołał obronić piłki meczowe dla Francuza i wygrać całego seta 7:6, rozstrzygając losy w tiebreaku. Ostatni set to ponownie wysokie zwycięstwo Djokovicia 6:1.

W pierwszych półfinałach zagrają więc Samantha Stosur z Sarą Errani i Novak Djoković z Rogerem Federerm.

ao