Pojawiły się spekulacje, że Maciej Żurawski (Celtic Glasgow) w przerwie zimowej opuści Szkocję i przeniesie się do ligi MLS. Klubem który wchodzi w grę jest LA Galaxy.
Żurawski, który rozegrał bardzo dobre spotkanie przeciwko Kazachstanowi na razie ma w drużynie mistrzów Szkocji spore problemy, gdyż Gordon Strachan nie widzi go w składzie. Nikt nie ma wątpliwości, że kapitan reprezentacji Polski powinien grać, więc w grę wchodzi zmiana klubu.
Chociaż była gwiazda Wisły Kraków twierdzi, iż na razie nie ma tematu innego klubu, pojawiły się plotki jakoby już za kilka miesięcy "Magic" miał występować w jednej drużynie z Davidem Beckhamem.
"Żuraw" o tym mowić nie chce, ale jego agent twierdzi, iż zawodnik w każdej chwili może przenieść się za Ocean. Amerykanie są poważnie zainteresowani usługami snajpera, choćby ze względu na jego popularność. Nie ulega wątpliwości, iż Maciek w ostatnich latach był jednym z najlepszych i najbardziej kojarzonych w Europie polskich piłkarzy.
Jego występy w MLS byłyby zatem olbrzymią gratką dla 'polonii'. Czy dojdzie do transferu Żurawskiego do Los Angeles na razie nie wiadomo. Osobiście uważam, iż jest na to jeszcze trochę za wczesnie. Zawsze uważałem "Magica" za świetnego gracza i nadal twierdzę, iż stać go jeszcze na pokaznie klasy na Starym Kontynencie.
Podróż do USA byłaby już tylko odcinaniem kuponów od sławy. Maciej Żurawski nie jest jeszcze na etapie przechodzenia na piłkarsą emeryturę, a gra w MLS takową by była. Odejście z Celticu wydaje się zatem słuszne, ale mimo wszystko do innego klubu w Europie. Decyzja należy jednak do zawodnika.
Tomek Szuchta
(tomek.szuchta@dlastudenta.pl)
