el. Pucharu UEFA: niezłe mecze Groclinu i GKS Bełchatów

Udanie wypadła wyprawa piłkarzy Groclinu Grodzisk Wielkopolski do Kazachstanu. Piłkarze Jacka Zielińskiego pokonali Toboł Kostanaj 1:0 i przed meczem rewanżowym są w komfortowej sytuacji. Druga polska drużyna w Pucharze UEFA, PGE GKS Bełchatów, również może być zadowolona ze swojego meczu. Wicemistrzowie Polski zremisowali w Dnipropietrowsku z tamtejszym Dnipro 1:1.

Groclin w rozgrywkach ligowych jak dotąd nie przekonuje. Piłkarze z Wielkopolski w trzech meczach zdobyli zaledwie 3 punkty i plasują się w dole tabeli. W Pucharze UEFA podopiecznym Jacka Zielińskiego idzie o wiele lepiej. Groclin wygrał w meczu wyjazdowym i ma bardzo duże szanse na awans do kolejnej rundy.

Mecz z Tobołem ułożył się po myśli Groclinu. Grodziszczanie szybko objęli prowadzenie. Już w 4. minucie spotkania bramkę strzelił Mariusz Muszalik. Po zdobyciu gola, podopieczni Jacka Zielińskiego próbowali pójść za ciosem, grając ciekawy futbol. Później jednak zapał Groclinu do gry nieco przygasł, a do głosu doszli piłkarze Tobołu. Widać było, że ekipa z Kostanaju nie przypadkiem pokonała w tegorocznym Pucharze Intertoto OFI Kreta i Slavię Praga. Piłkarze z Konstanaju kilkakrotnie byli bliscy wyrównania - groźnie strzelali Skorych i Bakajew - ale golkiper Groclinu Sebastian Przyrowski był na posterunku i nie dał się zaskoczyć.

Toboł Kostanaj - Groclin Grodzisk Wielkopolski 0:1 (0:1)
Bramka: Muszalik (4.).

Toboł: Priadkin - Mukanow, Nurdałlietow, Dimitrow, Irismietow - Jurin (46. Mieszkow), Skorych, Nurgalijew (69. Ostapienko), Bałtijew, Żumaskalijew - Bakajew.
Groclin: Przyrowski - M. Sokołowski, Mynar, Jodłowiec, Lazarevski - Piechniak (88. Rocki), Kozioł, Muszalik (80. R. Majewski) - Babnić (63. Kumbev), Ślusarski.
Żółta kartka: Bałtijew (Toboł) - Mynar (Groclin).
Sędzia: Peter Sippel (Niemcy).

***

Korzystnym wynikiem zakończył się również mecz drugiego polskiego reprezentanta w Pucharze UEFA, PGE GKS Bełchatów. Podopieczni Oresta Lenczyka zmierzyli się z liderem ligi ukraińskiej, tamtejszym Dnipro. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

Liga ukraińska cieszy się w Europie zdecydowanie lepszą renomą niż Orange Ekstraklasa. Ukraińcy stworzyli u siebie mocne rozgrywki, stać ich na transfery coraz lepszych zawodników. Niedawno do Szachtara Donieck przeszedł jeden z lepszych napastników włoskiej Serie A, Christiano Lucarelli. Szachtar sprzedał też za prawie 8 milionów euro pomocnika Elano do Manchesteru City. Liga naszego wschodniego sąsiada jest więc coraz mocniej związana z futbolowym krwiobiegiem zachodniej Europy. A Dnipro Dnipropietrowsk po pięciu kolejkach nowego sezonu przewodzi ligowej stawce. W składzie ekipy z Dnipropietrowska gra m.in. były piłkarz Szachtara, Andrij Worobej, który w zeszłym roku grał z donieckim klubie przeciwko Legii Warszawa w eliminacjach Ligi Mistrzów.

GKS-owi trafił się więc bardzo trudny rywal. Bełchatowianie obawiali się tego pojedynku, zwłaszcza, że w nowym sezonie gra jak dotąd się im nie klei. Na domiar złego ze składu wicemistrzów Polski wypadło kilku podstawowych piłkarzy, m.in. mózg zespołu Łukasz Garguła oraz czołowy obrońca, Dariusz Pietrasiak.
- Takie są fakty, że my jesteśmy słabsi, bo przecież to my gramy od pierwszej rundy, a Dnipro dopiero teraz rozpoczyna rywalizację - mówił wprost trener Orest Lenczyk na przedmeczowej konferencji prasowej.

Bełchatowianom, podobnie jak Groclinowi, dobrze ułożył się początek spotkania. W 18. minucie GKS objął prowadzenie, po strzale Mariusza Ujka. Dla zespołu grającego na wyjeździe z silniejszym rywalem szybko strzelony gol to idealna sytuacja. Bełchatowianie po zdobyciu gola mogli skupić się na bronieniu korzystnego wyniku i na grze z kontry.
Dnipro jeszcze przed przerwą miało dwie dobre sytuacje do wyrównania. Groźnie strzelali Nazarenko i Krawczenko. Ukraińcom w pierwszej połowie nie udało się jednak pokonać Krzysztofa Kozika.

W drugiej połowie Dnipro miało sporą przewagę. Ukraińcy, dobrze wyszkoleni technicznie, opanowali grę w środku pola i zdominowali sytuację na boisku. Bełchatowianom udawało się jednak rozbijać ataki rywala. Aż do 80. minuty spotkania. Wtedy z 13 metrów uderzył Nazarenko, pakując piłkę do bełchatowskiej bramki. Przez kolejne minuty zespół Olega Protasowa nadal naciskał bełchatowską defensywę, ta jednak - kierowana przez doświadczonych Macieja Stolarczyka i Edwarda Cecota - nie pozwoliła Dnipro strzelić kolejnej bramki.

Potyczka lidera ligi ukraińskiej z wicemistrzem Polski wypadła remisowo. W rewanżu nieco pewniej mogą czuć sie piłkarze GKS. Podopieczni Oresta Lenczyka strzelili bramkę na wyjeździe i do awansu wystarczy im bezbramkowy remis. Na dodatek GKS będzie grał przed własną publicznością. Dnipro pokazało jednak, że jest trudnym rywalem. W Bełchatowie odbędzie się zatem ciekawe widowisko.

Dnipro Dnipropietrowsk - PGE GKS Bełchatów 1:1 (0:1)
Bramki: Nazarenko (80.) - Ujek (18.)

Dnipro: Kernozenko - Andrijenko, Rusoł, Szerszun, Dienisow - Krawczenko, Hrycaj (61. Lopa), Szełajew, Nazarenko - Worobej, Samodin (66. Kornilenko).
Bełchatów: Kozik - Marcin Kowalczyk, Cecot, Stolarczyk, Popek - Zegarra (49. Wróbel), Strąk, Rachwał, Jarzębowski, Ujek (87. Grodzicki) - Dziedzic (70. Dawid Nowak).
Żółte kartki: Rusoł, Worobej (Dnipro) - Jarzębowski (GKS).
Sędzia: Cüneyt Cakir (Turcja).

Pozostałe wyniki meczów trzeciej rundy eliminacji do Pucharu UEFA:

Dinamo Tbilisi - Rapid Wiedeń 0:3
FC Mika - Artmedia Petrzalka 2:1
MyPa - Blackburn 0:1
Besa - Litex Lovicz 0:3
Ekranas - Valerenga Oslo 1:1
Zlate Moravce - Zenit St. Petersburg 0:2
Dinamo Minsk - OB Odense 1:1
Haka Valkeakoski - FC Midtjylland 1:2
HJK Helsinki - AaB Aalborg 2:1
SV Ried - Sion 1:1
L. Metalurgs - AIK Sztokholm 3:2
Maccabi Tel Aviv - Erciyesspor 1:1
Slaven Belupo - Galatasaray 1:2
Brann Bergen - Suduva 2:1
Budapest Honved - Hamburger SV 0:0
Omonia Nicosia - CSKA Sofia 1:1
CFR Cluj - Anorthosis 1:3
Lokomotiv Sofia - Otelul Galati 3:1
Young Boys Berno - Lens 1:1
Hammarby - Fredrikstad 2:1
Kaerjeng - Standard Liege 0:3
Rabotnicki Skopje - Zrinski 0:0
Siroki Brijeg - Tel Aviv 0:3
Basel - Mattersburg 2:1
Austria Vienna - Jablonec 4:3
Drogheda United - Helsingborg 1:1
Dunfermline - Hacken 1:1
Hajduk Split - Sampdoria 0:1
Uniao Leiria - Maccabi Netanya 0:0
Atletico Madrid - Vojvodina Nowy Sad 3:0

(ŁUM)