Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

1/4: Mistrzowie jad± do domu

2006-07-02
 Piłkarska reprezentacja Brazylii po bezbarwnej grze przegrała w ćwierćfinale 0:1 z coraz lepiej spisuj±c± się Francj±. Znów klasę pokazał Zinedine Zidane, który zaliczył asystę przy golu Thierriego Henry.

Francji powiodło się to, czego nie dokonali Hiszpanie: zatrzymać ¶rodkowych pomocników Canarinhos i uniemożliwić im rozdzielanie piłek pomiędzy wysuniętego Ronaldinho i Ronaldo. A Brazylijczycy przy nieskutecznej grze skrzydłami najczę¶ciej forsowali swoje akcje wła¶nie ¶rodkiem pola, odnotowuj±c sporo strat. Wprawdzie przez pierwsze kilkana¶cie minut to oni nadawali ton grze, jednak Francuzi nie popełniali błędów w obronie i wychodzili z szybkimi kontrami. Zawodnicy Carlosa Alberta Parreiry musieli uciekać się do fauli. Tak było w 44. minucie gdy Juan ostro zaatakował od tyłu wychodz±cego na czyst± pozycję Vieirę (¶wietnie podawał Zidane). W akcji uczestniczył jeszcze jeden Brazylijczyk, dlatego sędzia główny ograniczył się do pokazania Juanowi tylko żółtej kartki i podyktował rzut wolny. Do piłki podszedł Zidane, uderzył, lecz ręk± zagrał w murze Ronaldo, za co otrzymał żółty kartonik.

Do przerwy na boisku niewidoczny był Henry, którego obrona Canarinhos często łapała na spalonym. Swoj± szansę wykorzystał dopiero w 57. minucie. Po do¶rodkowaniu Zidane'a z rzutu wolnego gracz Arsenalu wybiegł na czyst± pozycję w polu karnym i niepilnowany pokonał Didę strzałem z powietrza. Francuzi zaczęli grać z większ± swobod±, a aktualnych mistrzów ¶wiata paraliżowała wizja odpadnięcia z turnieju już w 1/4 finału. W 62. minucie ¶wietnym rajdem wzdłuż linii końcowej boiska popisał się Ribery. Francuz min±ł obrońców i podał piłkę równolegle do bramki, wprost na nogę interweniuj±cego Juana. Obrońca Brazylii zagrał tak niefortunnie, że mało co nie strzelił samobójczej bramki. Trener Parreira, Widz±c , co dzieje się na boisku, wprowadzał do gry pokolei Adriano, Cicinho i Robinho, ale jego podopieczni nie byli w stanie sforsować obrony Les Blues. W samej końcówce uderzać na bramkę z dystansu nieskuteczne próbowali jeszcze Ronaldinho z rzutu wolnego oraz Ronaldo. Wynik nie uległ zmianie.

Gdyby po pierwszym meczu Francuzów na tym mundialu (remis 0:0 ze Szwajcari±) kto¶ powiedział, że w ćwierćfinale pokonaj± Brazylię, zostałby wy¶miany. Jednakże Brazylijczycy, przez wielu zwani królami futbolu, rozczarowali i żegnaj± się z turniejem. Francuzi natomiast zmierz± się w półfinale z Portugali± i chyba nikt nie będzie miał w±tpliwo¶ci, kogo upatrywać w roli faworyta.


Brazylia - Francja 0:1 (0:0)

Bramka: Henry (57)

Stadion: Waldstadion, Frankfurt n. Menem (48 000)
Sędzia główny: Luis Medina Cantalejo (Hiszpania)

Żółte kartki: Brazylia: Cafu, Juan, Ronaldo, Lucio. Francja: Willy Sagnol, Louis Saha, Lilian Thuram.

Brazylia: Dida - Cafu (76. Cicinho), Lucio, Juan, Roberto Carlos - Gilberto Silva, Ze Roberto, Kaka (79. Robinho), Juninho Pernambucano (63. Adriano) - Ronaldinho, Ronaldo.

Francja: Fabien Barthez - Willy Sagnol, Lilian Thuram, William Gallas, Eric Abidal - Patrick Vieira, Claude Makelele, Franck Ribery (77. Sidney Govou), Zinedine Zidane, Florent Malouda (81. Sylvain Wiltord) - Thierry Henry (85. Louis Saha).foto

foto: http://fifaworldcup.yahoo.com

Mateusz Protasiuk
(mateusz.protasiuk@dlastudenta.pl)
Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania b±dĽ usuwania komentarzy zawieraj±cych tre¶ci zabronione przez prawo, uznawane za obraĽliwie lub naruszaj±ce zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama