Nie pomógł ani prezydent Juszczenko siedzący na trybunach, ani ogromna przewaga w posiadaniu piłki. Ukraińcy przegrali we wczorajszym ćwierćfinale mistrzostw świata z Włochami 0:3. Dwie bramki zdobył zawodnik Fiorentiny Toni Luca.Po zdobyciu gola piłkarze Marcello Lippiego kontynuowali ataki. Natomiast Ukraina nie potrafiła poradzić sobie z wysoko i agresywnie grającą obroną rywala, często tracąc piłki na własnej połowie. Kolejny strzał na bramkę Szowkowskiego oddał Totti. W 16. minucie pomocnik Romy uderzył płasko z rzutu wolnego, trafiając jednak prosto w golkipera.
Sfrustrowany nieporadnością w ofensywie swoich podopiecznych trener Oleg Blokhin już w 19. minucie dokonał zmiany, wprowadzając ofensywnie grającego Worobieja w miejsce obrońcy Świderskijego. Ukraina grała jednak wciąż tak, jakby na tablicy wyników widniał remis, który za wszelką cenę trzeba utrzymać. Włosi natomiast czarowali sztuczkami technicznymi i szybką grą na jeden kontakt. Odpowiedzią ich rywali na tego typu grę były jedynie faule (w całym meczu Ukraina faulowała 2 razy częściej). Nie mogąc przedrzeć się w pole karne ‘Azzurrich’ Ukraińcy próbowali uderzać z dystansu. W doliczonym czasie gry nastąpiła druga zmiana w meczu. Z murawy zszedł kontuzjowany Andrij Rusoł, a zastąpił go Władysław Waszczuk.
Druga połowa spotkania rozpoczęła się podobnie do pierwszej. Znów stroną napierającą byli Włosi. Jednak tym razem Ukraińcy szybko sami ruszyli do ataku, zmuszając Gianluigi Buffona do pierwszej poważnej interwencji po strzale głową Husina. W 58. minucie bramkę na 1:1 powinien strzelić znajdujący się sam na sam z Buffonem Husiew, ale jego uderzenie i dobitka Husina zostały wybronione przez golkipera Juventusu.
Włochy odpowiedziały na napór Ukrainy błyskawicznie. W 59. minucie szarżujący lewym skrzydłem Totti dośrodkował piłkę w pole karne na głowę Toniego, a ten mając dużo swobody podwyższył wynik spotkania na 2:0. 10 minut później było już po meczu. Zambrotta ładnie przedarł się wzdłuż linii końcowej boiska i podał piłkę do niepilnowanego Toniego, który tylko dostawił nogę i bez problemów trafił do pustej bramki rywali.
Blisko zdobycia honorowego gola dla Ukrainy był jeszcze Szewczenko, ale Buffon sparował jego potężne uderzenie z rzutu wolnego z odległości około 30 metrów.
Włosi zasłużenie wygrali, prezentując efektowną i skuteczną grę. 4. lipca zagrają w półfinale z gospodarzem mistrzostw Niemcami i wcale nie będą stali na straconej pozycji.
Włochy - Ukraina 3:0 (1:0)
Stadion: AOL Arena, Hamburg (50 000)
Bramki: 1:0 Gianluca Zambrotta (6), Toni (59), Toni (69).
Żółte kartki: Ukraina: Wiaczesław Swiderski, Maksim Kaliniczenko, Artem Milewski.
Składy:
Włochy: 1. Gianluigi Buffon - 19. Gianluca Zambrotta, 6. Andrea Barzagli, 5. Fabio Cannavaro (k), 3. Fabio Grosso - 20. Simone Perrotta, 21. Andrea Pirlo (68 - 17. Simone Barone), 8. Gennaro Gattuso (77 - 2. Christian Zaccardo) - 16. Mauro Camoranesi (68 - 22. Massimo Oddo), 10. Francesco Totti - 9. Luca Toni
Ukraina: 1. Ołeksandr Szowkowski - 6. Andrij Rusoł 45+2. - 17. Władysław Waszczuk), 22. Wiaczesław Świderskij (20 - 16. Andrij Worobiej), 2. Andrij Nesmaczny - 9. Ołeh Husiew, 4. Anatolij Tymoshchyuk, 8. Ołeh Szełajew, 19. Maksym Kaliniczenko, 14. Andrij Husin - 7. Andrij Szewczenko, 15. Artem Milewskij (72 - 20. Ołeksij Bielik)Andrij Szewczenko, 15-Artiom Milewski.
foto: www.fifaworldcup.yahoo.com
Mateusz Protasiuk
(mateusz.protasiuk@dlastudenta.pl)
