Adam Ledwoń nie żyje

W środę z Austrii do Polski dotarła smutna wiadomość. Były piłkarz reprezentacji Polski, Adam Ledwoń, popełnił samobójstwo. Miał 34 lata.

Jeszcze w niedzielę Ledwoń był ekspertem telewizji Polsat podczas meczu Polska - Niemcy. Miał też służyć fachowymi analizami w trakcie potyczki z Austrią.

Niestety, w środę doszło do tragedii. Gdy Ledwoń nie stawił się na treningu Austrii Kaernten Klagenfurt i nie odbierał telefonu, pojechał do niego kolega z drużyny. W mieszkaniu znalazł martwego piłkarza, który się powiesił.

Austriacka policja wyklucza działalność osób trzecich w tej sprawie. Przyczyną śmierci piłkarza były najprawdopodobniej jego problemy psychiczne. Od dłuższego czasu Ledwoń miał kłopoty rodzinne, rozpadało się jego małżeństwo. Gdy jego żona Mariola zdecydowała, że ostatecznie odchodzi, zawodnik odebrał sobie życie...

Adam Ledwoń urodził się 15 stycznia 1974 roku w Oleśnie. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w drużynie Małapanew Ozimek. Później grał w Odrze Opole i GKS Katowice. Po ośmiu latach gry w katowickiej ekipie przeszedł do Bayeru Leverkusen. Bronił jeszcze barw Fortuny Kolonia, Austrii Wiedeń, Admiry Wacker Moedling, Sturmu Graz i ostatnio Austrii Klagenfurt. W reprezentacji Polski Ledwoń zagrał 18 razy, strzelając jednego gola.

ŁM