Guardiola zastąpi Rijkaarda

To koniec ery Franka Rijkaarda w Barcelonie. Po pięciu latach pracy Holender odchodzi z Camp Nou. Jego następcą będzie legenda Blaugrany, Josep Guardiola. Informację tę potwierdził prezydent klubu, Joan Laporta.

Możliwości wpływu Rijkaarda na drużynę skończyły się już dawno. Z meczu na mecz Barca gra coraz słabiej, coraz nudniej i coraz bardziej chaotycznie. Szkoleniowiec zupełnie nie panuje nad swoimi gwiazdami i nie potrafi ich właściwie ustawić. Przez to obecny sezon jest przegrany, a w przyszłym Blaugrana będzie musiała wystartować w eliminacjach Ligi Mistrzów, bowiem na wicemistrzostwo nie mia już szans. Czarę goryczy przelała środowa porażka z Realem Madryt aż 1:4.

Drużyna jest rozbita i skonfliktowana. Rijkaard nie dość, że nie zapobiegał kłótniom między swoimi piłkarzami, to jeszcze sam wdawał się w spory, chociażby z Ronaldinho. Brazylijczyk był wielką gwiazdą drużyny, najlepszym graczem na świecie, a teraz jest cieniem samego siebie. Trzeba jednak przyznać, iż Holender mimo wszystko zapisał piękną kartę historii FCB. Zdobył z nią dwa mistrzostwa Hiszpanii i Ligę Mistrzów.

Jego następca jest jedną z legend Camp Nou. Guardiola grał w Katalonii 11 lat i był długo kapitanem tej wspaniałej drużyny, najpierw z Romario czy Stoiczkowem, a potem z Ronaldo czy Rivaldo. Ostatnio prowadził rezerwy Barcelony. Ciężko powiedzieć czy poradzi sobie na ławce trenerskiej tak znakomitego klubu, będąc ciągle pod presją i mając do dyspozycji wiele kapryśnych gwiazd. Czas pokaże...

Tomasz Szuchta
(tomasz.szuchta@dlastudenta.pl)