Niemcy - Hiszpania 0:1

Hiszpanie zostali drugimi finalistami MŚ RPA 2010. W 1/2 mistrzowie Europy pokonali skromnie Niemców. Bohaterem okazał się Carles Puyol.

Mecz w Durbanie, który miał być festiwalem pięknej piłki, radosnych akcji i wielu bramek... rozczarował. Obie ekipy skupiły się na tym, aby gola nie stracić i wyraźnie były sparaliżowane stawką. W związku z tym, nie obejrzeliśmy tak pięknego widowiska jak wczoraj w starciu Urugwaju z Holandią.

Przez większą część gry na placu boju dominowali Hiszpanie, którzy utrzymywali się przy piłce i starali się zawiązywać bardzo ładne akcje. Niemcy jednak solidnie prezentowali się w defensywie, a jeśli już przepuszczali któregoś z Hiszpanów, na posterunku był Neuer.

Bramka golkipera Schalke odczarowana została dopiero w 73. minucie, gdy po rzucie rożnym futbolówkę głową do siatki skierował Carles Puyol. Stoper Barcelony utonął w objęciach kolegów.

Po tej bramce podopieczni Vicente Del Bosque nieco się cofnęli, a do głosu doszli Niemcy. Świetnie jednak spisywała się hiszpańska obrona, sterowana przez Ikera Casillasa. Nasi zachodni sąsiedzi nie mieli tego dnia wystarczającej siły ognia i podobnie jak cztery lata temu, pozostaje im jedynie walka o brąz. Hiszpanie zaś zmierzą się o złoto z Holendrami.

Niemcy - Hiszpania 0:1 (0:0)
Carles Puyol (73.)

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry)
Widzów: 60 960.

Niemcy: Manuel Neuer - Philipp Lahm, Arne Friedrich, Per Mertesacker, Jerome Boateng (52. Marcell Jansen) - Piotr Trochowski (62. Toni Kroos), Sami Khedira (81. Mario Gomez), Bastian Schweinsteiger, Mesut Ozil - Miroslav Klose, Lukas Podolski.

Hiszpania: Iker Casillas - Sergio Ramos, Gerard Pique, Carles Puyol, Joan Capdevila - Xabi Alonso (90+3. Carlos Marchena), Xavi, Sergio Busquets, Andres Iniesta - Pedro Rodriguez (85. David Silva), David Villa (81. Fernando Torres).

SZUCH