Spotkanie Greków z Francuzami przyniosło wiele emocji. Oto co powiedzieli gracze obu ekip po końcowym gwizdku.
Nick Calathes, Grecja: - Zagraliśmy bardzo trudny mecz i popełniliśmy kilka błędów, które zaważyły na naszej porażce. Nie wiem, czy to jest dla nas szczęśliwa sytuacja. Staraliśmy się zagrać najlepiej i nie kalkulowaliśmy przeciw komu zagramy w Katowicach. Mieliśmy trzy dobre spotkania w Poznaniu, w Bydgoszczy przegraliśmy dwukrotnie, ale mam nadzieję, że przed rundą finałową poprawimy mankamenty w naszej grze obronnej.
Ali Traore, Francja: - Staraliśmy sie bronić najmocniej, jak mogliśmy, ale Sofoklis Schortsianitis był bardzo szybki i wiedział jak ustawiać się w ataku. Ostatecznie okazaliśmy się lepsi i dało nam to większą pewność przed rundą finałową. Nie martwimy się z kim zagramy w Katowicach, po prostu zagramy jak najlepiej.
Aymeric Jeanneau, Francja: - Byliśmy pewni gry w ćwierćfinałach, dlatego dziś graliśmy na większym luzie. Dlatego też szanse gry otrzymali zawodnicy rezerwowi. A jeśli zagramy przeciwko Hiszpanii w kolejnym meczu? Nieważne, że Hiszpanie są mistrzami świata. Jeśli chcemy wygrać w tych mistrzostwach, musimy wygrać z każdym.
Vassilis Spanoulis, Grecja: - Naprawdę wierzyłem, że uda nam się wygrać to spotkanie, ale w końcu to jest koszykówka. Raz wygrywasz, raz przegrywasz. Byliśmy dobrze przygotowani, ale wiem, że musimy pracować jeszcze mocniej, zwłaszcza poprawić naszą skuteczność w rzutach z dystansu. W mojej opinii
to jest największa słabość w naszej grze.
ip
- dlaStudenta.pl
- Sport
- Koszykówka
- Eurobasket 2009
- Aktualności
- Opinie po meczu Grecja - Francja
Opinie po meczu Grecja - Francja
2009-09-16
Komentarzedodaj komentarz
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy.
Jedyna Polka w NBA - we Wrocławiu na zaproszenie Cheerleaders Wrocław!(Wrocław)
Do Wrocławia zawitała Anna Smyczyńska – jedyna Polka tańcząca w profesjonalnej grupie Cheerleaders
Do Wrocławia zawitała Anna Smyczyńska – jedyna Polka tańcząca w profesjonalnej grupie Cheerleaders
- »Zjechał na nartach z Broad Peak jako pierwszy na świecie! Zobacz niesamowite wideo
- »Jeszcze trochę o EuroBaskecie...
- »Hiszpanie mistrzami Europy!
- »Trenerzy o "małym finale"
- »Brązowi Grecy