Worek z medalami rozwiązany! Polscy szpadziści sprawili wszystkim miłą niespodziankę i zdobyli srebrny medal w turnieju drużynowym. W finale przegrali z Francją, ale medal jest dla nich wielkim sukcesem.
Szczęśliwcami, którzy odebrali olimpijskie krążki są: Tomasz Motyka, Radosław Zawrotniak, Robert Andrzejuk i Adam Wiercioch. Dwa ostatni zamienili się przed finałem - tak, aby każdy mógł odebrać medal.
Finał z Francuzami był bardzo jednostronny. Trójkolorowi od początku uzyskali wyraźną przewagę, którą systematycznie powiększali. W połowie pojedynków praktycznie przesądzone było, że nasi szpadziści będą mieli srebro.
Sam awans do finału to wspaniały wyczyn! Tym bardziej, iż biało-czerwoni w półfinale okazali się lepsi od Chińczyków. Wygrali 45:44.
Wynik finału:
Polska - Francja 29:45
Tomasz Motyka - Jerome Jeannet 4:5
Robert Andrzejuk - Fabrice Jeannet 3:5
Radosław Zawrotniak - Ulrich Robeiri 1:5
Robert Andrzejuk - Jerome Jeannet 3:5
Tomasz Motyka - Ulrich Robeiri 3:5
Radosław Zawrotniak - Fabrice Jeannet 0:5
Robert Andrzejuk - Ulrich Robeiri 6:5
Radosław Zawrotniak - Jerome Jeannet 5:3
Tomasz Motyka - Fabrice Jeannet 4:7
(SZUCH)
- dlaStudenta.pl
- Sport
- Pekin 2008
- Wiadomości
- Pierwszy medal dla Polski!
Pierwszy medal dla Polski!
Komentarzedodaj komentarz
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Brak komentarzy.
XXIX Olimpiada za nami, teraz Londyn!
XXIX olimpiada za nami. Czy dla Polaków była udana? Medali mamy tyle samo, co przed czterema laty w Atenach, ale tym razem jest na naszym koncie więcej srebrnych krążków, przy takiej samej liczbie złotych. To z pewnością świadczy o pewnym postępie, choć ogólne wrażenie, jakie zrobili polscy sportowcy w Pekinie, pozostawia wiele do życzenia.
XXIX olimpiada za nami. Czy dla Polaków była udana? Medali mamy tyle samo, co przed czterema laty w Atenach, ale tym razem jest na naszym koncie więcej srebrnych krążków, przy takiej samej liczbie złotych. To z pewnością świadczy o pewnym postępie, choć ogólne wrażenie, jakie zrobili polscy sportowcy w Pekinie, pozostawia wiele do życzenia.
- »Koniec wielkiej Brazylii! Rezende w Polsce?
- »Kolarstwo górskie: Srebrna Maja
- »Dream Team ze złotem
- »5.miejsce dla polskich szczypiornistów
- »Niesamowity Usain Bolt