Polacy nie dali szans Egipcjanom!

Drużyna Raula Lozano potwierdziła wysoką formę z niedzieli i pokonała dziś Egipt 3:0 (25:21, 25:18, 25:10) w swoim drugim olimpijskim meczu. Wygrana wicemistrzów świata nie podlegała żadnej dyskusji.

Pierwszego seta zaczęliśmy dość nerwowo, efektem czego prowadzenie rywali 4:1. "Biało-czerwoni" szybko wrócili do gry, odrobili straty i wygrali pierwszego seta do dwudziestu jeden. Drugi set był jeszcze łatwiejszy, a nasi wygrali do osiemnastu. Trzecia partia to już popis polskiego zespołu, który dał Egipcjanom zdobyć jedynie dziesięć punktów.

Cieszy dobra gra Polaków i fakt, że zdobywane punkty rozkładają się na kilku graczy, podobnie jak kiedyś na MŚ w Japonii. Dziś na przykład najlepiej punktującym siatkarzem nie był Mariusz Wlazły, co rzadko się zdarza. Tym większe brawa dla polskiej drużyny.

Następne spotkanie Polska rozegra z Serbią.

Egipt - Polska 0:3 (21:25, 18:25, 10:25)

Egipt: Awad (6), Ahmed Abdalla (1), Abdel Naeim (6), Ahmed Abdel Latif (6), Youssef (5), Seif Elnasr (1), Alaydy (libero) oraz Gabal (4), Abouelhassan, Badawy (2), Gomaa (1) i Abd el Kader.

Polska: Winiarski (12), Pliński (4), Zagumny (2), Wlazły (10) Kadziewicz (1), Świderski (13), Ignaczak (libero) oraz Wika (1) i Możdżonek (3).

Pozostałe wyniki "polskiej" grupy:

Rosja - Niemcy 3:2
Serbia - Brazylia 1:3

(SZUCH)