Przed ćwierćfinałem Chorwacja - Turcja

Niemcy czekają już w półfinale, a ich rywalem będzie zwycięzca dzisiejszego pojedynku w stolicy Austrii. Na Ernst Happel Stadion spotkają się drużyny Chorwacji i Turcji.

Faworytem są z pewnością gracze Slavena Bilica, którzy w piękny stylu wygrali grupę B. Turcy pokazali jednak charakter, dwukrotnie odrabiając straty bramkowe. Będą więc bardzo groźni.

Bilic ma wyrównaną kadrę i w ostatnim meczu z Polską dał odpocząć swoim największym gwiazdom. To może okazać się istotne. Tradycyjnie wszyscy w Zagrzebiu liczą na piękne zagrania Modrica i aktywnosci Srny z Olicem. Jak pokazały wcześniejsze spotkania, Chorwaci nie mają słabych punktów - każdy gracz prezentuje wysoki poziom.

Gracze Fatiha Terima stoczyli z kolei morderczy pojedynek z Czechami zakończony świetnym finiszem i trzema golami w końcówce. Stracili też Volkana Demirela, więc dziś między słupkami stanie Rustu Recber. Najgroźniejszym graczem Półksiężyca jest Nihat Kahveci i to jego przede wszystkim muszą wyłączyć chorwaccy defensorzy.

Biorąc pod uwagę dotychczasowe spotkania obu ekip w Euro 2008 dziś powinniśmy zobaczyć dużo goli i pięknych akcji. Bilic i Terim preferują bowiem ofensywny styl gry. Nie zabraknie na pewno ostrych starć i walki, w końcu stawką jest półfinał.

Chorwacja - Turcja, godz. 20:45, Ernst Happel Stadion, sędzia: Roberto Rosetti (Włochy), transmisja: Polsat, Polsat Sport Extra

Przewidywane składy:

Chorwacja: Pletikosa - Corluka, R.Kovac, Simunic, Pranjic - Srna, Modric, N.Kovac, Kranjcar - Olic, Klasnic

Turcja: Rustu - Balta, Zan, Cetin, Altintop - Emre, Aurelio, Turan - Tuncay, Nihat, Kazim Kazim

(SZUCH)